Intensywne poszukiwania 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy prowadzone przez Funkcjonariuszy Komendy Rejonowej Policji Warszawa II. Pomóż odnaleźć zaginione osoby - każda informacja jest ważna!

CZY W STARACHOWICACH POWSTANIE PUBLICZNY ŻŁOBEK? PREZYDENT MIASTA ODPOWIADA

Getting your Trinity Audio player ready...

Podczas wtorkowej (24 stycznia br.) konferencji prasowej, radna Rady Powiatu Agnieszka Kuś zaapelowała do władz Starachowic o utworzenie w mieście publicznego żłobka. Mówiła m.in. o programie Maluch+ i kosztach, jakie ponoszą rodzice za opiekę w prywatnych żłobkach w Starachowicach, w porównaniu do publicznej placówki w Skarżysku-Kamiennej.
– Niedługo kończy się druga kadencja pana prezydenta i takiego żłobka w mieście nie ma. Program „Maluch+” w pierwszej kolejności skierowany jest do gmin. Uważam, że pan prezydent powinien skorzystać z tego programu, choćby dlatego, że gmina nie musi mieć żadnego wkładu własnego. Ten projekt ma na celu wsparcie zwłaszcza mam, które chcą pogodzić macierzyństwo z pracą zawodową – mówiła radna Agnieszka Kuś. – Pan prezydent często powtarza, że w mieście działają żłobki niepubliczne, ale opłaty za nie są znacznie wyższe.
Dodała, że skontaktowała się z trzema żłobkami, by uzyskać informację dotyczące kosztów.
– Opłata stała za żłobek wynosi od 700 do 900 złotych. Plus wyżywienie – dzienna stawka wynosi od 14 do 16 zł. W każdym z tych przypadków, jak się to zsumuje w pełnym miesiącu, to jest powyżej 1000 złotych. Dla porównania, w Skarżysku-Kamiennej istnieje żłobek publiczny, gdzie dzienna stawka za pobyt wynosi 10 zł plus wyżywienie 8 zł. Przy 20-dniowym pobycie dziecka w ciągu miesiąca opłata wyniesie 360 zł. Skala 1000 zł, a 360 zł jest to duża różnica – podkreśliła Agnieszka Kuś i zaapelowała o złożenie wniosku w naborze programu „Maluch+”, który trwa do 19 lutego br.
Podczas środowej (25 stycznia br.) relacji przeprowadzonej na żywo w mediach społecznościowych, prezydent Starachowic Marek Materek odniósł się do tematu.
– W tej chwili na terenie naszego miasta działa siedem żłobków prywatnych. W tych żłobkach mamy 341 miejsc, natomiast średnio w ciągu roku do tych żłobków uczęszcza 260 dzieci. Gmina już lata temu wprowadziła dodatek dla mieszkańców naszego miasta, tj. 500 zł miesięcznie do każdego dziecka w żłobku prywatnym, po to, żeby nie tworzyć żłobka publicznego, i żeby rozwijały się na terenie naszego miasta, w jak najlepszy sposób, żłobki prywatne. Często gmina pomagała w aplikowaniu o środki z programu „Maluch+” dla prywatnych jednostek, właśnie po to, żeby tych miejsc żłobkowych na terenie naszego miasta było jak najwięcej – mówił prezydent. – Oprócz tych 500 zł dotacji ze strony gminy, jest dotacja z budżetu państwa, który wynosi 400 zł miesięcznie na dziecko. Takie wsparcie rodzice otrzymują, co zmniejsza kwotę, jaką z własnego budżetu rodzice musieliby wydać na dziecko w danym żłobku. Gdybyśmy uruchomili żłobek publiczny, to zaburzylibyśmy tę strategię, którą realizujemy od 8-9 lat na terenie naszego miasta, czyli wsparcia żłobków prywatnych i 100% zabezpieczenia ilości miejsc, które są niezbędne dla dzieciaków na terenie miasta. Mieszkańcy nie byliby równo traktowani, bo część (dzieci – przyp. red.) dostałaby się do żłobka publicznego, a część byłaby w żłobkach prywatnych. Celowo przez ostatnie lata w taki sposób konstruowaliśmy politykę żłobkową, żeby było jak najwięcej miejsc na terenie miasta, żeby one były jak najlepszej jakości i to się nam udało.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry