Getting your Trinity Audio player ready...
|
Zaangażowanie w pozyskiwanie funduszy z budżetu Unii Europejskiej było tematem konferencji z udziałem Krzysztofa Kasprzyka z Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej, prezydenta miasta Marka Materka i wiceprezesa Stowarzyszenia „Rozprawy o Europie” Bartłomieja Zapały.
– 1 maja będziemy obchodzić 15-lecie naszego członkostwa w Unii Europejskiej. To bardzo dobry moment, żeby spojrzeć, co dzięki Unii zyskaliśmy i czego od niej chcemy. Unia Europejska to przestrzeń, którą możemy sami współkształtować, bo Unia to my. Im bardziej będziemy aktywni, tym więcej dzięki współpracy wszystkich, którzy w Unię są zaangażowani, będziemy mogli zyskać – mówił Bartłomiej Zapała.
Krzysztof Kasprzyk z Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej o Miejskiej Komisji Europejskiej na co dzień pracuje w Brukseli, gdzie projektuje i programuje, na co europejskie środki będą w kolejnych lata przeznaczane.
– Mamy bardzo dobry moment na to, żeby mieć większy wpływ, by kreować politykę spójności i politykę wydatkowania funduszy europejskich na przyszłość. W najbliższych kilku miesiącach rozpoczniemy dyskusję z Polską, z polskim rządem, z polskimi samorządami na temat tego, jak te środki powinny być wydawane przez kolejne siedem lat. W naszym interesie jest, żeby inni podatnicy: niemiecki, francuski czy grecki widzieli, że wydatkowane środki są dobrze zainwestowane, żeby nie traktowali tego, jako działalność charytatywną dla jednych, tylko jako dobrą inwestycję w przyszłość. Dotychczas Polska doskonale z tego zadania się wywiązywała. Mam nadzieję, że nadal tak będzie – stwierdził Krzysztof Kasprzyk. Dodał, że obecnie są pewne ograniczenia, które czynią to zadanie trochę trudniejszym niż 7 lat temu, ale liczy na to, że Starachowice będą nadal jasnym punktem i będą nadal bardzo aktywne w dyskusji o tym, jak przyszła perspektywa finansowa ma wyglądać.
– Cieszę się, że możemy korzystać z tych dobrodziejstw, które Unia Europejska przed miastami, takimi jak Starachowice stwarza – powiedział prezydent Marek Materek, zachęcając wszystkich mieszkańców do wzięcia udziału w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego.
– Frekwencja, którą mieliśmy w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Starachowicach w 2014 roku jest dla nas powodem do wstydu. Mam nadzieję, że odrobimy tę lekcję, że mieszkańcy Starachowic docenią to, jak dużą rolę w naszym życiu, w życiu naszej lokalnej społeczności odgrywa Unia Europejska. Jak ważnymi instytucjami są Komisja Europejska i Parlament Europejski, bez których te rzeczy, które zaczynają się dziać w Starachowicach, nie były realne. Liczę, że w 2019 r. frekwencja w Starachowicach będzie na dużo wyższym poziomie. Już teraz, niezależnie od poglądów, niezależnie od tego kogo dana osoba popiera, zachęcam wszystkich mieszkańców Starachowic, by w maju poszli do urn, żeby zagłosowali na osoby, które w sposób najlepszy z możliwych, będą starały się reprezentować polskie interesy w Parlamencie Europejskim, ale także walczyły o silną pozycję Polski na arenie międzynarodowej i dbały o to, aby nasz kraj oraz takie miasta, jak Starachowice, mogły się nadal rozwijać – powiedział prezydent.