|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Dotacja na optymalizację oświetlenia ulicznego w Starachowicach, o co zabiegał prezydent Sylwester Kwiecień, jest faktem. W środę w siedzibie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie podpisana została umowa. Niebawem ogłoszony zostanie przetarg, a realizacja przedsięwzięcia rozpocznie się w przyszłym roku.
Projekt opiewa na ponad 3 mln 800 tys. zł, z czego 45 proc. (ponad 1 mln 720 tys. zł) pokryje dotacja ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach Programu Priorytetowego „System Zielonych Inwestycji GIS – część VI. SOWA Energooszczędne oświetlenie uliczne”. Pozostałe 2 mln 103 tys. zł dołoży gmina. Oszczędności w energii szacowane są wstępnie na ok. 40 proc.
W ramach projektu wymienione zostanie ponad tysiąc opraw oświetleniowych. Zamontowane zostaną zegary sterujące z analizatorem sieci, dzięki czemu nie powinno być już problemów z zapalonymi lampami w dzień. Zamontowane zostaną też układy redukcji mocy i źródła światła w modernizowanych oprawach. Ich trwałość wyliczono na 48 tys. godz.
Wymiana punktów świetlnych nastąpi przy głównych ciągach komunikacyjnych w mieście, tj. ulicach: Ostrowieckiej, Kardynała Wyszyńskiego, Alei Wyzwolenia, al. Armii Krajowej, ul. Iłżeckiej, Radomskiej, Krzosa, Jana Pawła II, Długiej, na osiedlu Michałów, przy ulicy Hutniczej, Kieleckiej oraz na ul. Miodowej na odcinku od 6-go Września do al.Wyzwolenia, także na Targowej, Kolejowej, rondzie im.L. Kaczyńskiego oraz w rejonie Dworca Zachodniego.
– Zadanie będzie realizowane na początku 2015 roku – powiedział prezydent Sylwester Kwiecień, choć przetarg – jak dodał – ogłoszony zostanie niebawem i rozstrzygnięty jeszcze w tym roku, by z nowym rokiem ruszyć z realizacją.
– Przymierzaliśmy się do tego o wiele wcześniej, ale ze względów technicznych wszystko przesunęło się trochę w czasie – wyjaśnia prezydent, dla którego zegar inwestycyjny zaczął bić w środę.
– Mamy zabezpieczone pieniądze. Teraz czas na działania operacyjne, a więc ogłoszenie przetargu, no i realizację – nie kryje satysfakcji prezydent.
