DZIEWCZYNY NA MASZYNY!

Getting your Trinity Audio player ready...

Coraz częściej na kierunkach technik budownictwa czy mechatronik kształcą się dziewczyny. W Technikum nr 2 w Starachowicach jest ich dwanaście, w klasach I – III. Co je przyciąga?
Dla Oli, Moniki i Agaty, które uczą się w pierwszej klasie, najważniejszy jest zawód. Każda chce być technikiem budownictwa i zajmować się inżynierią, w szerokim słowa znaczeniu, począwszy od budowy dróg, przez geodezję, a skończywszy na architekturze krajobrazu i wnętrz. Każdy z przedmiotów, jakich uczą się w szkole, pozwala im zdobyć wiedzę oraz umiejętności, niezbędne przy tworzeniu choćby rysunków.
– Jak można czytać rysunki, zwłaszcza techniczne? – długo zadawałam sobie takie pytanie – przyznaje GAZECIE Kasia, która – jak twierdzi – dopiero z pomocą nauczycieli uświadomił sobie, jak duże znaczenie w takim rysunku ma każda linia.
– Każda lekcja daje nam coś nowego – mówią zgodnie Klaudia i Olga, które często zastanawiają się, jak dane rzeczy zostały zrobione. Przywiązują też dużą wagę do zajęć w Centrum Kształcenia Praktycznego, gdzie mogą połączyć wiedzę teoretyczną z praktyczną.
– W naszej szkole, na „budowlance”, jest nas dwanaście. Żadna nie wstydzi się stroju „smurfa”, dźwigania cegieł czy połamanych paznokci – mówią z uśmiechem i – chociaż są w pierwszej klasie – mogą pochwalić się sukcesami. Brały już udział w Olimpiadzie Wiedzy o Wynalazczości, gdzie najlepiej poszło Monice Kusiak (zdobyła wyróżnienie), w Olimpiadzie Innowacji (Agata Siembieda), konkursie szkolnym o tematyce BHP (IV miejsce Moniki Kusiak i V – Olgi Kusiak), wojewódzkim konkursie „Poznaj swój wybrany zawód”, gdzie były trzecie w regionie (Angelika Dobosz i Daria Maciąg), w konkursach plastycznych „BHP na wysokości” (I miejsce – Adrianna Król, II miejsce – Monika Kusiak, wyróżnienie – Agata Wiącek, udział wzięły też: Klaudia Mundzik, Aleksandra Grudzień), „Idź na wybory” (Monika Kusiak, Olga Kusiak), „Patriotyzm wczoraj i dziś” (Monika Kusiak i Olga Kusiak) i wielu innych, jak konkurs BHP w kategorii wiersz „BHP na budowie” (I miejsce Joanna Staniek), zmagania w ramach Tygodnia Kultury Języka (III miejsce – Wiktoria Derlatka), czy literackie „Sprawiedliwość najcenniejszą wartością” (Klaudia Mundzik, Olga Kusiak. Znalazły się także w gronie „Pozytywnie zakręconych 2014” (wyróżnienie dla Klaudii Mundzik), na debacie na temat „Mniejszości Narodowej” (Klaudia Mundzik, Olga Kusiak, Monika Kusiak), a uczestniczyły w innych różnych akcjach. Nic w tym dziwnego, bo decydując się na ten kierunek, trzeba mieć jeszcze predyspozycje, tj. odpowiedzialność, komunikatywność, punktualność, samodyscyplina, czy umiejętność pracy w grupie.
– Nasi uczniowie są cenionymi specjalistami. Pracowali przy budowie dróg oraz stadionów na Euro – powiedziała GAZECIE ucząca w Technikum Edyta Lubieniecka.- Kształcimy ich pod kątem kreatywności i przedsiębiorczości, przekazujemy wiedzę dotyczącą warunków założenia własnej firmy. Dlatego nasi absolwenci zakładają swoje firmy, zajmujące się między innymi usługami projektowo – budowlanymi, wykonywaniem więźby dachowej, pokryć dachowych, projektowaniem i układaniem kostki brukowej, wykonywaniem kosztorysów dla budynków jednorodzinnych i użyteczności publicznej, pracują w przedsiębiorstwach jako doradcy techniczni np.: materiałów z tworzywach sztucznych, stolarki okiennej i drzwiowej, ale i nowoczesnych rozwiązań odnawialnych źródeł energii. Mają wiedzę na temat nowoczesnych technik rozwiązań konstrukcyjnych budynków, budynków pasywnych czy energooszczędnych, a po skończeniu studiów i uzyskaniu uprawnień, zostają kierownikami budów. Dziewczyny, które nadzorują i kierują inwestycjami, są nie tylko w Starachowicach, ale też w kraju i za granicą.
Zresztą nie tylko tam. W gronie mechatroników pojawiają się także panie…
– Na pytanie „dlaczego mechatronik?”, odpowiadam zawsze „dlaczego nie!” – mówi nam Diana Wiącek, ucząca się w pierwszej klasie.
– Wielu ma pewne obiekcje, widząc kobietę na takim kierunku. Ale spójrzmy realnie, maszynie nie robi żadnej różnicy kto będzie na niej pracować: kobieta czy może mężczyzna. W Starachowicach, ale też poza nimi, jest wiele firm o charakterze zmechanizowanym, potrzebni są więc specjaliści. Jeśli myślisz poważnie o swojej przyszłości, a szkołę średnią chcesz potraktować jak dobry start, warto rozważyć kierunek mechatroniczny – przekonuje Diana, która jest – jak na razie – jedyną mechatroniczką, choć ma nadzieję, że już niedługo.
– Pokażmy wszystkim, że damy radę, i że nie boimy się takich męskich kierunków – apeluje do koleżanek.
Na ile skutecznie, przekonamy się przy naborze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *