GWIAZDY „ZIEMI OBIECANEJ”W STARACHOWICACH ?

Getting your Trinity Audio player ready...

Daniel Olbrychski, Wojciech Pszoniak, Andrzej Seweryn, Bożena Dykiel, Anna Nehrebecka i wielu innych aktorów znanych z obsady „Ziemi Obiecanej”, z reżyserem Andrzejem Wajdą, mają przyjechać do Starachowic na benefis z okazji 40-lecia premiery filmu. Jak dowiedziała się GAZETA, trwają rozmowy nad jego zorganizowaniem w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach. To dopiero byłoby wydarzenie!
„Ziemia Obiecana” to film, który nie potrzebuje rekomendacji – o jego klasie świadczą nie tylko nagrody krajowych czy zagranicznych festiwali, łącznie z nominacją oscarową, ale też liczne wygrywane przez niego plebiscyty. To sukces zbiorowy, dzieło niezwykle profesjonalnej ekipy, która udowodniła, że w Polsce można zrobić prawdziwie amerykańskie kino. Plejadę gwiazd z tego filmu prawdopodobnie zobaczymy w Starachowicach. Organizatorom benefisu zależy bowiem na miejscu, które nawiązywałoby do scenerii filmu, a trudno o lepsze niż Muzeum Przyrody i Technikum w Starachowicach z jego maszyną parową.- Prowadzimy takie rozmowy – potwierdził GAZECIE starosta Dariusz Dąbrowski, nie kryjąc, że wiąże się to z dużym zaangażowaniem finansowym.Nie byłaby to impreza ogólnodostępna a raczej kameralne spotkanie w Hali Spustowej dla zaproszonych gości, rejestrowane przez Telewizję Polską, a potem emitowane, jak wyjaśniał starosta. – Znamy mniej więcej oczekiwania organizatorów. Zastanawiamy się czy będziemy im w stanie sprostać, i czy możemy liczyć na wsparcie jakiś sponsorów, W grę miałaby wchodzić kwota 150 tys. zł, a więc dość duża. Promocyjnie na pewno warto byłoby się zaangażować, ale dla samorządów to duży wydatek. Wiadomo, że same muzeum kwoty takiej nie znajdzie. Pomóc musiałoby miasto i powiat – powiedział starosta, informując, że w rozmowach brał także udział prezydent Marek Materek.- Poprosiliśmy o dwa tygodnie czasu na zastanowienie. Musimy dokładnie to wszystko przeanalizować. Być może uda się nam spotkać w połowie drogi i po małym okrojeniu programu byłoby nas na niego stać. Wszystko okaże się jednak na dniach – powiedział starosta.Impreza, gdyby doszła do skutku, odbyłaby się w ostatni weekend sierpnia lub na początku września.- Chcielibyśmy połączyć ją także z innymi, m.in. Zjazdem zabytkowych pojazdów pod hasłem „Legendy Polskiej Motoryzacji”, do których z pewnością zalicza się „star”. Byłaby to ciekawa impreza z całą masą odczytów i konferencji, ale też imprezami towarzyszącymi, dostępnymi dla mniej zorientowanych w temacie motoryzacji. Mniej więcej w tym samym czasie odbywać się będzie kolejny festiwal bluesowy. Może w klimacie bliżej mu do harleyów, ale uważam, że nasze „stary” będą się dobrze z nim komponować – mówi starosta.(An)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *