Getting your Trinity Audio player ready...
|
Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik, który podczas niedzielnego spaceru zauważył grubą warstwę liści zalegających na trawie na placu pod Skałkami przy fontannie. Opadłe liście z pięknych, dużych dębów, namokły po ostatnich opadach śniegu i deszczu. Zaniepokojony stanem trawnika, czytelnik zwrócił uwagę, że grudzień już za pasem, a teren wciąż nie został uprzątnięty.
Obawiał się, że wilgotne liście mogą zaszkodzić trawie, niszcząc jej strukturę i wpływając na estetykę miejsca. W trosce o ten urokliwy zakątek miasta postanowiliśmy działać. Skierowaliśmy zapytanie do rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego, Leszka Kowalskiego, pytając, kto jest odpowiedzialny za utrzymanie porządku w tym miejscu i czy liście zostaną zgrabione przed zimą.
Nasza interwencja przyniosła szybki efekt! Maila do rzecznika Urzędu Miasta wysłaliśmy o godzinie 11:52, a już tuż przed godziną 14:00 na placu pod Skałkami pojawiła się ekipa porządkowa, która przystąpiła do grabienia liści. Czy to przypadek? Być może, ale najważniejsze, że porządek został przywrócony, a trawnik zabezpieczony przed zimą.
Dziękujemy naszemu czytelnikowi za czujność i troskę o estetykę miasta. Zachęcamy innych mieszkańców do zgłaszania podobnych spraw – razem możemy dbać o nasze wspólne otoczenie!