Getting your Trinity Audio player ready...
|
Do tego zdarzenia doszło w miejscowości Lipowe Pole w gminie Skarżysko Kościelne. Kierujący osobowym fordem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i z impetem uderzył w rogatki kolejowe, taranując jedną z nich. Sytuacja wyglądała groźnie. Auto utknęło na środku przejazdu. Chwilę po tym sygnalizator zaczął nadawać kolor czerwony informując o nadjeżdżającym pociągu. Opuszczony został drugi sprawny szlaban. Kierowca samochodu oraz pasażerowie próbowali usunąć pojazd z torów. Na nagraniu widać jak jeden z mężczyzn daje rękoma znaki maszyniście, aby zatrzymać pociąg. Szczęśliwie nie dochodzi do żadnej katastrofy. Policjanci, którzy przybyli na miejsce ustalili, że za kierownicą forda w chwili zdarzenia siedział 20-letni mieszkaniec powiatu skarżyskiego. Mężczyzna był pijany. Badanie wykazało 1,7 promila alkoholu w organizmie.
Na szczęście w tym zdarzeniu obyło się bez ofiar. Zapis z monitoringu powinien skłaniać jednak do myślenia i refleksji nad tym, czy warto wsiadać za kierownicę po alkoholu.
Niech prezentowany materiał filmowy będzie przestrogą dla wszystkich kierowców pozbawionych wyobraźni na drodze. Jazda w stanie nietrzeźwości niesie za sobą nie tylko konsekwencje prawne, ale przede wszystkim ryzyko spowodowania tragicznego wypadku, którego skutki zdrowotne, psychiczne i moralne mogą okazać się nieodwracalne i towarzyszyć sprawcy przez resztę życia.