Getting your Trinity Audio player ready...
|
Cezary Tkaczyk został odwołany ze stanowiska prezesa Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice”. Odwołano też wiceprezesa SSE Zdzisława Kobierskiego.
Na Walnym Zgromadzeniu Wspólników 1 kwietnia br., przedstawiciel ministra skarbu wystąpił o odwołanie dotychczasowego Zarządu, przedstawiając kandydatów: Marcina Perza na prezesa SSE „Starachowice” i Miłosza Pamułę na jego zastępcę. Wynik głosowania nikogo nie zaskoczył, bo większością głosów dysponuje Skarb Państwa i to właśnie on decyduje kto kieruje spółką.
Marcin Perz był działaczem Prawa i Sprawiedliwości i z jej nominacji był w latach 2006-2010 członkiem zarządu województwa świętokrzyskiego. Także radnym miejskim w Kielcach. Od 2010 do 2015 r. zarządzał Regionalnym Centrum Naukowo- Technologicznym w Podzamczu Chęcińskim. W maju zeszłego roku został odwołany ze stanowiska, po odwołaniu pracował jako specjalista od funduszy unijnych w Muzeum Narodowym w Kielcach. Miłosz Pamuła jest pracownikiem Kieleckiego Centrum Kultury, gdzie zajmował stanowisko kierownika działu Administracyjno-Gospodarczego.
Nowy prezes zapowiedział, że jego głównym zadaniem będzie wzmocnienie pozycji starachowickiej SSE na rynku i stworzenie nowych ofert. Według wytycznych ministerialnych, strefy ekonomiczne mają być przystosowane do realizacji tzw. Planu Morawieckiego, który będzie wspierał wzrost innowacyjności polskich firm. Specjalne Strefy Ekonomiczne, w tym SSE Starachowice, mają uzyskać nowe funkcje.
– Tego się można było spodziewać. W większości stref zmiany nastąpiły. Było to kwestią czasu… – powiedział GAZECIE prezydent Marek Materek, podkreślając bardzo dobrą współpracę z dotychczasowym Zarządem.
– Liczę, że z nowym będzie układała się ona podobnie – dodał.
Starachowicka strefa zajmuje 650 hektarów, działa w niej 50 firm, zatrudniających 7 tysięcy osób. Obejmuje 15 podstref w 5 województwach: świętokrzyskim, łódzkim, mazowieckim, lubelskim i opolskim. Cezary Tkaczyk jest od 1 kwietnia br. zwykłym pracownikiem SSE Starachowice, decyzje wobec jego osoby będą zależały od nowego prezesa. Był związany ze Specjalną Strefą Ekonomiczną od 2000 roku.