Getting your Trinity Audio player ready...
|
Pasażerowie miejskiej komunikacji nie są usatysfakcjonowani zmianami rozkładów jazdy autobusów. Wciąż są wnioski do przewoźnika, mieszkańcy interweniują w GAZECIE, a radni miasta interpelują.
W imieniu mieszkańców osiedli: „Skałka”, „Majówka”, „Żeromskiego”, „Młynówka” oraz ul. Zgodnej składano wnioski o przywrócenie linii nr „6”.
– Z autobusów zlikwidowanej niedawno linii nr 6 korzystała duża liczba osób. Proponowana trasa tej linii prowadziłaby od ul. Zgodnej przez ul. Marszałka Piłsudskiego, Starachowice Zachodnie, ul. Radomską, ul. Konstytucji 3 Maja, ul. Harcerską, Oświatową, Majówkę, Leśną i Kościelną do ul. Zgodnej – wnioskowała radna Jadwiga Piątek.
– Trasa w proponowanym kształcie umożliwi mieszkańcom m.in. ul. Zgodnej dotarcie do przychodni „Vita”, a z wymienionych osiedli m.in. do cmentarza na ul. Zgodnej. Dla mieszkańców, a szczególnie seniorów, ważna jest możliwość korzystania z komunikacji miejskiej, dzięki której łatwiej będzie im dotrzeć w różne miejsca miasta – uzasadniła.
Pod interpelacją podpisali się radni: Jadwiga Piątek, Mariusz Konarski, Dariusz Lipiec, Krzysztof Różycki oraz Marcin Sowula.
Czytelniczka GAZETY apeluje natomiast o ponowne skierowanie linii numer „5” do przystanku przy Urzędzie Skarbowym.
– Miałam nadzieję, że osoby, które opracowały nowy rozkład jazdy, kierowały się dobrem pasażerów. Niestety, do momentu kiedy musiałam dostać się do Urzędu Skarbowego. Dyspozytor poinformował mnie, że żaden autobus tam nie podjeżdża. Można podjechać „5” na ul. Ostrowiecką i pieszo pomaszerować do urzędu – pisze. – Może dla ludzi młodych nie jest problemem przejść pieszo tak długi odcinek drogi, ale co mają powiedzieć osoby starsze, niepełnosprawne czy matki z małymi dziećmi? A przecież do Urzędu Skarbowego jeździ się nie tylko w okresie składania zeznań, ale również po różnego rodzaju zaświadczenia dla banków, MOPS-u i innych instytucji, w sprawach spadkowych, na wezwania, itp.? Nie każdego stać na taksówkę, nie każdy ma samochód czy zdrowe nogi – pisze nasza czytelniczka, wyrażając nadzieję, że osoby odpowiedzialne za tworzenie schematu komunikacji miejskiej i naprawią ten ewidentny błąd”.