Orszak przeszedł ulicami miasta

Mszą świętą w kościele p. w. Wszystkich Świętych zainaugurowano VI Orszak Trzech Króli, zorganizowany przez gminę Starachowice i  Radę Rycerzy Kolumba imienia Jana Pawła II.
Na placu przed kościołem powitano 6 stycznia br. królów: Kacpra, Melchiora i Baltazara, w role których wcielili się: Daniel Wójcik, Krystian Kruk i Tomasz Kaczmarczyk. Gdy już wszyscy byli w komplecie, uczestnicy orszaku z kolędą na ustach ruszyli w dalszą drogę, by być świadkami oddania hołdu dzieciątku Jezus. Procesja przemaszerowała na plac pod Skałkami ulicami: Szkolną, Oświatową i al. Armii Krajowej. Przy fontannie obejrzano walkę dobra ze złem. Grupa diabłów, czyli: Paweł Wiśniewski, Fabian Pater, Konrad Kut oraz członkowie 15 Grunwaldzkiej Drużyny Harcerskiej im. Oddziału „Jędrusie”, pod kierunkiem Władcy Piekieł – Piotra Lamparskiego, usilnie próbowała przekonać pielgrzymów, by zaprzestali dalszej wędrówki. Złe moce zostały jednak pokonane przez aniołów (Katarzyna Frycz, Dominika Grunt, Edyta Puchała, Wojciech Romanowski, Tymoteusz Romanowski oraz harcerze z 11 Drużyny Harcerskiej „Czarne Wilki” im. mjr. Henryka Sucharskiego), nad którymi pieczę sprawowała Wiktoria Sajda w roli Archanioła. Pielgrzymi mogli więc odetchnąć z ulgą i pójść dalej.Na placu pod Skałkami na orszak czekała święta rodzina: Maryja (Edyta Kowalska), Józef (Dawid Kawa) oraz dzieciątko Jezus, któremu Trzej Królowie złożyli hołd i ofiarowali przyniesione ze sobą dary: złoto, mirrę i kadzidło. Z zapartym tchem scenę tę oglądały setki mieszkańców miasta, którzy, na zakończenie orszaku wspólnie śpiewali kolędy, posilając się gorącą grochówką przygotowaną przez Staropolskie Towarzystwo Przyrodniczo- Leśnicze „Kotyzka”. Na najmłodszych czekało natomiast ponad 100 kilogramów cukierków, przekazanych przez starachowicką firmę Marzeny Tkaczuk.W przygotowanie orszaku, oprócz członków Komitetu Organizacyjnego i aktorów z Teatru Amatorskiego TEAM działającego przy SCK, Środowiskowego Domu Samopomocy w Starachowicach oraz harcerzy, aktywnie włączyli się, jak zawsze, słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku w naszym mieście, wcielając się m.in. w role dworzan, ale również opiekunowie ze Środowiskowego Domu Samopomocy z kierownikiem Grzegorzem Małkusem, właściciel kawiarni „Kafka”, Robert Woźniakowski, państwo Agnieszka i Mirosław Złotorowiczowie, którzy wypożyczyli zwierzęta i opiekowali się nimi w trakcie trwania orszaku.Piękne kostiumy zapewniła natomiast Dorota Janiec, za scenografię odpowiedzialni byli: Magdalena Sroczyńska i Piotr Kędziora, obsadę techniczną stanowili: Michał Pastuszka i Aleksander Religa. Zabezpieczenie medyczne zapewniła firma Rafmed, a nad bezpieczeństwem czuwali starachowiccy policjanci, harcerze i Straż Miejska. (Kas)