Getting your Trinity Audio player ready...
|
Nie brakuje zgłoszeń dotyczących uciążliwości oraz niebezpieczeństwa wokół zalewu Lubianka. Pani Katarzyna, mieszkanka tych okolic, podzieliła się z nami swoim doświadczeniem. Problemy z Lubianką dotyczą również mieszkańców ulic dalej położonych od zbiornika.
Zakłócanie ciszy nocnej i piraci drogowi – na te problemy skarżą się mieszkańcy okolic zalewu Lubianka
– Ulica Miodowa od wysokości pawilonu handlowego oraz ul. Smugowa są przez niektórych kierowców wykorzystywane jako tor wyścigowy. Niebezpieczne zrobiło się również w miejscu skrzyżowania wyżej wymienionych ulic. Kierowcy nie patrzą na znaki drogowe i wymuszają pierwszeństwo na prawidłowo jadących pojazdach. Szczególnie niebezpiecznie robi się w weekendy-opowiada Nasza Czytelniczka.
Mieszkańcy zgłaszają takie sprawy policji, jednak problem dalej pozostaje nierozwiązany. Czy w tych miejscach nie odbywają się wzmożone kontrole policji o różnych porach dnia i nocy? Zapytaliśmy o to asp. Pawła Kusiaka, oficera prasowego KPP w Starachowicach.
– Informuję, że w sytuacji gdy nie musimy zgłaszać pilnej interwencji możemy skorzystać z narzędzia, które nazywa się Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Dzięki niej każdy w prosty i dostępny sposób może zgłosić zagrożenie, które występuje w jego okolicy np. przekraczanie dozwolonej prędkości lub nielegalne rajdy samochodowe. Przy pomocy mapy jako osoba nanosząca zagrożenie mamy pełen podgląd weryfikacji zgłoszenia przez Policję. Zachęcam do korzystania z Krajowej Mapy zagrożeń Bezpieczeństwa – mówi funkcjonariusz.
Mieszkańcy skarżą się także na hałas.
– Dlaczego koszenie alejek nad zalewem i czyszczenie przenośnych toalet „toi toi” odbywa się o 3.00-4.00 w nocy? To nie Sielpia czy Mazury. To wszystko dzieje się pod oknami mieszkańców – mówi rozżalony mieszkaniec Lubianki.
Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Starachowicach Krzysztof Szczygieł, zapytany o porę wykonywania przez MOSiR tych prac porządkowych odpowiedział:
– Nie macie innych tematów?
Ponadto poinformował, że część prac porządkowych na Lubiance wykonuje właśnie MOSiR, a inne zewnętrzna firma. Dyrektor MOSiR obiecał zająć się tematem pory wykonywanych działań oraz zwrócić uwagę firmie Toi Toi, aby godziny ciszy nocnej (6-22) były przestrzegane.