Getting your Trinity Audio player ready...
|
Śledztwo w sprawie tragicznego zdarzenia z 4 maja 2014 r. na osiedlu Południe w Starachowicach początkowo umorzono, gdyż brak było dowodów wskazujących na to, że do śmierci kobiety doprowadziła inna osoba. Sprawa cały czas pozostawała jednak w zainteresowaniu policji i prokuratury, a w wyniku podjętych czynności ujawniono nowe istotne szczegóły tego zdarzenia, które pozwoliły na zatrzymanie podejrzanego i przedstawienie mu przez prokuratora zarzutów zabójstwa żony, znęcania się nad nią i kierowania gróźb wobec innej osoby. Jak wykazały dowody zebrane w toku śledztwa, po dokonaniu tej zbrodni Kamil T. upozorował samobójstwo żony.
Akt oskarżenia Prokuratura Rejonowa w Skarżysku-Kamiennej skierowała do Sądu 29 maja 2017 r., który uznał Kamila T. za winnego zabójstwa i znęcania się nad żoną i wymierzył mu karę łączną 25 lat pozbawienia wolności, a nadto orzekł zadośćuczynienie na rzecz matki ofiary w kwocie 100.000 zł oraz na rzecz jej ojca i dwóch córek w kwotach po 50.000 zł. Sąd uniewinnił natomiast oskarżonego od kierowania gróźb wobec koleżanki zamordowanej żony.
Oskarżyciel publiczny żądał za zabójstwo kary dożywotniego pozbawienia wolności, a za znęcanie kary 2 lat pozbawienia wolności i – po zapoznaniu się z uzasadnieniem wyroku – złożył apelację. Obrońca Kamila T. chciał 15 lat więzienia i też odwołał się od orzeczonego wyroku.