Rozkład jazdy z sugestiami mieszkańców

Getting your Trinity Audio player ready...

Koniec przesiadek, krótsze i szybsze linie przy lepszym skomunikowaniu różnych zakątków miasta – to założenia nowego rozkładu jazdy MZK w Starachowicach. Niebawem rozpoczną się konsultacje.
MZK w Starachowicach wprowadza nowe rozwiązania połączeń autobusowych w mieście. Nowa koncepcja zakłada podział miasta na sektory o zbliżonych potrzebach oraz zapewnienie pasażerom przejazdu do miejsc pracy, lekarza czy szkoły.- Linie, których ma być jedenaście (0-10) zostały zaprojektowane tak, aby z każdego miejsca na południu Starachowic można było dojechać do każdego wybranego punktu w mieście i to w czasie nie dłuższym niż 35 minut – zapowiada prezes MZK Ryszard Staszowski.- Chcemy przede wszystkim wyeliminować kursy, które są zbędne i zrezygnować z dotychczasowych przesiadek. Może taki system sprawdza się w innych miastach, ale w Starachowicach, gdzie od godz. 14.25 do godz. 15.00 zakorkowana jest ciągle ulica Radomska, z pewnością już nie – uważa prezes, bo – jak mówi – sorry, taki mamy układ komunikacyjny w mieście.Serce nowego stanowić będzie przystanek przy Alei Wyzwolenia, tuż obok stacji Statoil oraz kapliczki św. Jana, nazwany punktem swobodnego wyboru komunikacji, w którym pasażerowie będą mogli zmienić dotychczasową linię na docelową. Aby zapewnić komfort podróżowania, w razie opóźnienia jednej linii, autobusy będą na siebie czekały, aby można było bez stresu dojechać w zaplanowane miejsce.Największe zmiany dotyczyć będą komunikacji na osiedlu Południe, które będzie obsługiwane przez trzy główne linie: 1, 3 i 6. Każda ma ruszać z innej ulicy, by w jednym czasie mogły się spotkać przy węźle w pobliżu kapliczki. Autobus linii nr 1 ma rozpoczynać trasę na ul. Nowowiejskiej i kończyć ją na ulicy Bema, jadąc Aleją Wyzwolenia, ul. 17 Stycznia na Rynek, a stamtąd aleją Armii Krajowej, Kościelną, Leśną, Konstytucji 3 Maja, Radomską, 1 Maja oraz Stalową. „3” i „6” kończyć będą swój bieg na os. Bugaj. Tyle że („3”) robić to będzie szybciej, ruszając z ulicy Południowej, potem wjeżdżając w Miodową, Aleję Wyzwolenia i ulicę Radomską do celu. „6” natomiast z ulicy Południowej, pojedzie ul. Jana Pawła II na wiadukt, koło Galardii, dalej ulicą Iłżecką na aleję Armii Krajowej do Konstytucji 3 Maja, później ulicą Radomską na Bugaj.Prawdopodobnie też z ul. Południowej startować będzie „8”, którą dojedziemy ulicą Smugową, Miodową na Aleję Wyzwolenia, by ulicami: Radomską, Konstytucji 3 Maja, Armii Krajowej, Majówka i Kopalniana wrócić al. Armii Krajowej, Radomską na Aleję Wyzwolenia. Ta jednak linia, jak twierdzi prezes – jest ciągle w sferze modyfikacji.- Chcemy skomunikować osiedle Południe z Majówką, na co zwrócili naszą uwagę radni – powiedział Staszowski. Zresztą nie tylko oni. Prace odbywały się w porozumieniu z różnymi środowiskami, w tym największymi pracodawcami. Nie udało się wprawdzie utworzyć przewozów pracowniczych, ale wiele z tych kursów powstało z myślą o pracownikach – powiedział prezes.Na niezmienionych trasach kursować ma linia „0”, „2” oraz „5”. „4” dostaniemy się natomiast z Bema na Bugaj, „7” z Bugaju na ulicę Krańcową, „9” z Bema na ul. Warszawka (trasą: Konstytucji 3 Maja, Armii Krajowej , Zgodna i Boczna), a „10” z Bema przez Piłsudskiego do Krańcowej. Taki jest projekt nowych rozwiązań komunikacyjnych w mieście, który niebawem, co podkreśla R. Staszowski, będzie dokładnie konsultowany.- To nie jest rozkład wprowadzony raz na zawsze. Jeśli pojawią się jakieś uwagi, albo pomysły, jak zrobić to lepiej czy racjonalniej, na pewno będą one dyskutowane – zapewnia szef MZK, dla którego ważne jest zdanie mieszkańców. Bo to właśnie pasażerowie, jak twierdzi, tworzą komunikację.Nowy rozkład ma zacząć obowiązywać od maja br.(An)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *