RUSZĄ REMONTY DRÓG

Getting your Trinity Audio player ready...

Możliwe, że już w tym tygodniu rozpoczną się prace przy przebudowie dróg powiatowych w gminie Pawłów: Dąbrowa – Styków aż do granicy z gminą Brody oraz Dąbrowa w kierunku Kałkowa, finansowane z Narodowego Programu Dróg Lokalnych. W czwartek władze powiatu podpisały umowę z firmą CEZET, odpowiedzialną za wykonawstwo.
Będzie to siódma inwestycja powiatu w ramach tzw. „schetynówek”, realizowana przy wsparciu rządowym i gminnym, w tym przypadku Pawłowa. To kontynuacja rozpoczętego w ubiegłym roku projektu, dzięki któremu odnowiono odcinki Pawłów – Dąbrowa oraz Dąbrowa – Kałków. Teraz kolej na drugi etap, czyli przebudowę dróg powiatowych Dąbrowa – Styków do granic z gminą Brody, a także z Dąbrowy w kierunku Kałkowa, o łącznej długości ponad 2800 m. Ma to poprawić bezpieczeństwo zarówno pieszych, jak i kierowców, o czym mówił na konferencji starosta Andrzej Matynia. Będzie to kosztować samorząd ok. 3 mln zł, z czego ok. 1 mln 170 tys. zł obiecała wyłożyć gmina, która od dawna współpracuje z powiatem.
– Każdego roku realizujemy coś wspólnie – przyznał wójt gminy Pawłów Ignacy Gierada. – Za każdym razem kosztami dzielimy się po połowie.
Nie jest to zresztą jedyne wspólne działanie zaplanowane przez nich na rok bieżący.
– Ogłosiliśmy przetarg na wykonania chodnika przy drodze w Rzepinie II, który finansować będziemy w 50 procentach – zapowiedział wójt Gierada.
Przymierzają się także do przebudowy mostów na rzece Psarce i Czarnej Wodzie, co potwierdził także starosta. Złożyli już nawet wniosek o dofinansowanie z rezerwy, ale decyzje powinny być znane najpóźniej w kwietniu br. Wówczas dopiero okaże się, czy inwestycje będą realizowane, i w jakim zakresie. Wszystko uzależnione jest bowiem od środków, jakimi będą dysponowali. Przy założeniu, że otrzymają 2 mln zł, drugie tyle musieliby wówczas wyłożyć z własnej kieszeni.
Na rok następny planowana jest budowa odcinka z Radkowic w kierunku Bronkowic oraz z Grabkowa w kierunku Łomna wraz z chodnikami. Jednocześnie miałaby być odnowiona droga od skrzyżowania w Ambrożowie w kierunku Wieloborowic, zapowiedział wójt gminy Pawłów. Prognozy są zatem dosyć pomyślne, mimo że jest to końcówka pierwszego unijnego budżetu i środki dla samorządów dosyć znikome, o czym mówił na konferencji przewodniczący Rady Powiatu Jan Wzorek.
– Całą naszą energię i wszystkie działania koncentrujemy na Narodowym Programie Przebudowy Dróg Lokalnych, bo jest on w tej chwili jedyną szansą na zdobycie dodatkowych funduszy – mówił przewodniczący. Choć nawet i tu, o czym także wspominał, widać malejące tendencje, podczas gdy jeszcze niedawno rząd oferował 50- procentowe wsparcie, „stopniało” ono w tym roku do 30 procent.
– Staramy się wybierać inwestycje najważniejsze dla gmin i powiatu, wsłuchując się uważnie w głos naszych partnerów – mówił J.Wzorek. – Współpraca, jak na razie układa się nam wspaniale, o czym świadczy chociażby liczba potrzeb ułożona na kilka lat. Ale wszystko zależeć będzie od dostępności środków.
Możliwe, że jeszcze w tym tygodniu rozpocznie się przebudowa przy trasie Dąbrowa – Styków, a także Dąbrowa – Kałków. Wykonawcą będzie tu firma CEZET, z którą w ubiegły czwartek powiat podpisał umowę. Jak deklarował właściciel, prace rozpoczną się możliwie najszybciej, są jednak uzależnione od aury.
– W pierwszej kolejności wykonamy kanalizację deszczową, a potem zajmiemy się następnymi etapami prac, a więc położeniem podbudowy, nawierzchni, oznakowaniem i chodnikami – mówił właściciel, deklarując sprawne i szybkie zakończenie zadania, niewykluczone, że przed planowanym terminem (czyli przed wrześniem br.).
– Chcielibyśmy uporać się z tym do końca sierpnia, a może i lipca – zapowiadał właściciel. – Jesteśmy w pierwszej połowie roku, mamy więc większe możliwości wykonawcze. Prace będą się wiązać z częściowymi utrudnieniami, ale będziemy się starać, by były jak najmniejsze – deklarował na konferencji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *