Śmiertelny skok z ósmego piętra

Getting your Trinity Audio player ready...

Policja nadal wyjaśnia okoliczności śmierci 36-letniego mężczyzny, który spadł z ósmego piętra bloku przy ulicy Lipowej w Starachowicach.
Świadkiem tragedii 17 maja ok. godz. 19.30 była przypadkowo przechodząca tamtędy kobieta. Widząc, że coś dużych rozmiarów spada z ósmego piętra, nie sądziła, że to może być człowiek. A jednak… Podeszła bliżej, zobaczyła leżącego mężczyznę i wzywała pomocy. Niestety, było za późno. Mężczyzna nie dawał już oznak życia. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Nieszczęśnikiem okazał się 36-letni starachowiczanin. Mieszkał w tym bloku z babcią, którą się opiekował. Kobieta była w domu, nie było z nią jednak żadnego kontaktu. O pomoc w otwarciu mieszkania policja poprosiła więc strażaków. Po drabinie dostali się na balkon i weszli do środka, gdzie znajdowała się starsza pani. Z uwagi na wiek kobiety oraz stan zdrowia przewieziono do szpitala.
Pracująca na miejscu grupa dochodzeniowa nie potwierdziła, by do śmierci mężczyzny ktoś się przyczynił. Wstępne czynności prokuratorskie i sekcja zwłok wykazały natomiast, że był to efekt próby samobójczej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *