Getting your Trinity Audio player ready...
|
Lekarze oddziału chirurgicznego lwowskiego Centralnego Szpitala Wojskowego zwrócili się z prośbą do starachowickiego szpitala o najpotrzebniejsze dla nich rzeczy: środki dezynfekcyjne, materiały opatrunkowe, środki do zaopatrzenia ran, tamowania krwawienia, leki przeciwbólowe, antybiotyki czy sprzęt medyczny.
od lewej: Iwona Skiba, Małgorzata Kałuża / fot. Gazeta Starachowicka
Podczas czwartkowego (3 marca) spotkania z dziennikarzami, Iwona Skiba – pielęgniarka oddziałowa Oddziału Wewnętrznego II Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach odczytała wiadomość SMS, którą otrzymała, gdy w Ukrainie wybuchła wojna.
– „Pomóżcie nam, bo nie wiemy do kogo się zwrócić” – brzmiała jego treść.
– Jest ogromny problem z dostępem do środków medycznych, do sprzętu medycznego w Ukrainie. Wiadomo, że ze względu na trwające tam działania wojenne, nie ma takiej możliwości, żeby zapewnić regularne dostawy. W związku, z czym lekarze pracujący w Ukrainie podejmują wszelkie działania, które mogą pomóc im w ich niezwykle ciężkiej pracy i szukają kontaktu, nie tylko odgórnie przez instytucje państwowe, ale także na linii lekarz – lekarz. I do takiej sytuacji doszło w starachowickim szpitalu – mówiła rzecznik prasowy starachowickiego szpitala Małgorzata Kałuża.
Powiatowy Zakład Opieki Zdrowotnej w Starachowicach nie może oddać swojego sprzętu. Dlatego, pielęgniarka oddziałowa Iwona Skiba zebrała pierwsze pieniądze i przy współpracy z medykami z Kielc oraz grupą „Widzialna Ręka – Starachowice” zorganizowany został pierwszy transport podstawowych środków medycznych dla lwowskiego szpitala.
– Kto inny ma zrozumieć potrzeby szpitala, jak nie drugi szpital – dodała.
Pomoc zaoferował Michał Pająk, który w portalu pomagam.pl (pod adresem: http://pomagam.pl/szpitalwelwowie) zainicjował zbiórkę internetową. Cel 250 tysięcy złotych.
– Nazywam się Michał Pająk i zajmuję się zawodowo aparaturą medyczną w szerokim tego słowa rozumieniu. W weekend dowiedziałem się, że w Szpitalu w Starachowicach, pracownicy oddolnie prowadzą zbiórki pieniędzy na zakup najpilniejszych materiałów dla potrzebujących we Lwowie. Założyłem tę zbiórkę w serwisie pomagam, aby zrobić więcej, aby kupić więcej materiałów i, aby więcej osób mogło z tej pomocy skorzystać. W samych Starachowicach – moim rodzinnym mieście mamy prawie 50 000 mieszkańców – niech połowa z nich przekaże symboliczne 10 zł – to uzbiera nam się ćwierć miliona zł – czytamy w opisie zbiórki.
Fundusze zostaną przeznaczone na: środki opatrunkowe, płyny dezynfekcyjne, środki blokujące krwawienie (Spongostan), opatrunki okluzyjne – na oparzenia, proszek hemostatyczny, igły dekompresyjne (do odbarczania odmy), rurki intubacyjne nosowo-tchawiczne, nosze dla rannych, leki (przeciwbólowe, antybiotyki), sprzęt medyczny (pompy infuzyjne, respiratory, defibrylatory), termosy.