Starachowice Dolne, wiosna nadzieją na lepsze?

Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...

Mieszkańcy Starachowic i okolic oburzeni są przedłużającym się zamknięciem przejazdu kolejowego w Starachowicach Dolnych. Pod koniec 2024 roku mieszkańcy Starachowic otrzymali kolejną informację o przedłużeniu zamknięcia przejazdu kolejowego w Starachowicach Dolnych – tym razem aż do połowy marca 2025 roku. To wywołało lawinę negatywnych komentarzy, a jeden z naszych Czytelników wyraził swoje niezadowolenie w wiadomości przesłanej do naszej redakcji.

 

Głos mieszkańca

– Proszę opisać i napiętnować tę sytuację, która dla tysięcy mieszkańców gminy i powiatu jest nieakceptowalna! – apeluje Czytelnik. – Tym bardziej, że technicznie wszystko jest gotowe, by otworzyć przejazd kolejowy na starych zasadach albo przynajmniej częściowo oddać do użytku nowy wiadukt.

Mieszkaniec przypomina, że pierwotnie zamknięcie przejazdu miało trwać trzy tygodnie w wakacje 2024 roku. Następnie termin wydłużono do początku grudnia, a teraz do marca 2025 roku – a nawet, jak sugeruje Czytelnik, być może do maja.

Rekompensaty za utrudnienia

W wiadomości zwrócono również uwagę na koszty, jakie ponoszą mieszkańcy z powodu przedłużającego się zamknięcia. – Proponuję, aby wykonawca i (pośrednio) Starostwo przygotowały rekompensaty dla mieszkańców gminy i powiatu – pisze Czytelnik. – Dodatkowo spalone paliwo w autach, stracony czas na objazdy, zwiększona emisja CO2 – wszystko to jest efektem tych niekończących się utrudnień.

Trudności dla miasta

Przedłużenie zamknięcia przejazdu kolejowego wpływa negatywnie na codzienne życie mieszkańców Starachowic i okolic. Objazdy wydłużają czas przejazdu, zwiększają korki w mieście i generują dodatkowe koszty. Mieszkańcy czują się pozostawieni bez odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak długo trwa realizacja prac i dlaczego, mimo gotowości technicznej, przejazd nie zostaje udostępniony.

Powód przedłużenia

Jak poinformowano, przedłużenie zamknięcia przejazdu kolejowego w ciągu ul. Radomskiej jest związane z realizacją projektu „Poprawa warunków obsługi i rozwoju SSE Starachowice S.A. m.in. poprzez budowę bezkolizyjnego przejazdu drogowego nad linią kolejową nr 25 w Starachowicach”. Prace obejmują budowę wiaduktu oraz dostosowanie infrastruktury drogowej. Decyzja o wydłużeniu tymczasowej organizacji ruchu została podyktowana koniecznością dalszych robót na dojazdach do przejazdu oraz koniecznością uzyskania dodatkowych uzgodnień z PKP PLK w sprawie otwarcia przejazdu dla ruchu kołowego. Wykonawca oraz inwestor projektu zapewniają, że podejmują wszelkie możliwe kroki, aby ograniczyć utrudnienia dla mieszkańców i zakończyć prace najszybciej, jak to możliwe.

Co dalej?

Redakcja zwraca się do odpowiedzialnych instytucji z prośbą o wyjaśnienia: Dlaczego termin zakończenia prac był wielokrotnie przesuwany? Czy istnieje możliwość tymczasowego udostępnienia przejazdu lub wiaduktu? Czy przewidziane są jakiekolwiek działania mające na celu rekompensatę mieszkańcom poniesionych strat? Mieszkańcy Starachowic liczą na konkretne odpowiedzi i przede wszystkim na szybsze zakończenie tej trwającej od miesięcy uciążliwej sytuacji. Czekamy na odpowiedź stasrosty. Natomiast podczas ostatniej objazdówki prezydent Marek Materek zapewnił, że ma nadzieję, iż na wiosnę może nawet wcześniej wiadukt zostanie otwarty. Przejazd też chcielibyśmy otworzyć wcześniej – dodał M. Materek. A nam pozostaje tylko nadzieja, że tak właśnie się stanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry