TRZECIOMAJOWY HAPPENING

Uroczysta msza święta i kwiaty pod Panteonem Polskiego Państwa Podziemnego zainaugurowały w Wąchocku tegoroczne obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Rozdawano też flagi, malowano buźki na biało – czerwono, zorganizowano też rodzinną grę „Szlakiem Powstańców”.
Uroczystą sumę w Opactwie ojców Cystersów koncelebrował o. Zachariasz z współbraćmi, a  uczestniczyli w niej kombatanci, przedstawiciele organizacji, szkół i władz, którzy po zakończeniu modlitwy udali się pod Panteon Polskiego Państwa Podziemnego, aby złożyć kwiaty. Wspólnie z  wiceburmistrzem Wąchocka Sebastianem Staniszewskim zrobiła to również przewodnicząca Rady Powiatu – Bożena Wrona. Potem było już mniej oficjalnie. Pracownicy Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury pojawili się nad zalewem, gdzie rozdawali spacerowiczom flagi oraz biało – czerwone wiatraczki.
– Mieliśmy 200 chorągiewek i 50 wiatraczków. Wszystkie w mig zniknęły – powiedział GAZECIE Marian Susfał, dyrektor MGOK.
Przy wejściu na promenadę rozstawiono namiot Honorowego Sołtysa Wąchocka, w którym można było posłuchać jak sołtys śpiewa, dostać jego autograf, a przy dobrych „układach” jeszcze prezent. Stoisko z pamiątkami przygotowały też dzieci z kółka plastycznego. Dodatkową atrakcją było malowanie buziek w biało – czerwo kolory. Największym jednak zainteresowaniem cieszył się questing rodzinny „Szlakiem powstańców”. Uczestnicy zabawy musieli przemierzyć trasę związaną z legendarnymi bohaterami, która zaczynała się w Panteonie, a kończyła w jednym z najstarszych domów jeszcze sprzed wojny, mijając po drodze pomnik Langiewicza, dworek, w którym stacjonował niegdyś, ale też pomnik Ponurego. W każdym z tych punktów czekały na nich zagadki. Czasem chodziło o jakiś rok, innym razem o szczegół znajdujący się na pomniku. Tym, którzy odgadli wszystkie zagadki wręczano albumy ufundowane przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Gmin Cysterskich i Gminę Wąchock, a pozostałym np. magnesy z dowcipami o  Wąchocku.
– Chcieliśmy mieszkańców zachęcić do świętowania bardziej rekreacyjnie i z rodzinami. Myślę że nam się to znakomicie udało – podsumował rocznicową imprezę dyrektor Susfał.