Zadysponowanie straży pożarnej do pożaru sadzy w przewodzie kominowym w Krajkowie, gminie Pawłów. Na miejscu interwencji wsparcie druhowie OSP Nieczulice, OSP Ambrożów oraz JRG Starachowice. (Fot. OSP Nieczulice)

Umówił się z przyjaciółką, dostał kijami

Getting your Trinity Audio player ready...

Trzech młodych mężczyzn – 18, 19 i 20 lat – pobiło w Wąchocku 35-letniego mieszkańca Kozienic. W sprawę zamieszana jest również jego eks przyjaciółka, na spotkanie z którą przyjechał.
Policja bada okoliczności pobicia 35-letniego mieszkańca Kozienic, który oberwał kijami podczas wizyty w Wąchocku. W nocy z 20 na 21 czerwca, na parkingu przed cmentarzem, miał się spotkać ze swoją eks przyjaciółką, 37-letnią starachowiczanką, licząc zapewne na miłe chwile. Szybko jednak się okazało, że jej chodziło o pożyczkę 200 zł, ale mężczyzna – jak twierdził – miał tylko przy sobie 50. Niemal od razu pojawiło się przy pojeździe trzech młodych mężczyzn, którzy wyciągnęli go z auta i zaczęli okładać kijami, a kobieta próbowała tym samochodem odjechać. Mężczyzna rzucił się za nią w pogoń, skoczył na maskę i „przyjaciółka” wreszcie się zatrzymała. Wsiadł więc do pojazdu i pojechał prosto do KPP w Starachowicach, potem do szpitala, gdzie okazało, iż doznał poważnych obrażeń głowy. Lekarze wykryli u niego krwiaka podtwardówkowego i przemieszczenie odłamków kości. W efekcie przewieziono go do szpitala w Kielcach.
Policja w tym czasie szukała sprawców. Znalazła ich w okolicy, razem z innym mężczyzną. W ciągu niespełna godziny cała czwórka zamieszana w zdarzenie została zatrzymana. Wszyscy są podejrzewani o pobicie 35-letniego mieszkańca Kozienic. Jeśli się potwierdzą, mogą trafić za kratki nawet na 8 lat.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry