Na podstawie treści posta zdecydowałam się na krótki opis alternatywny dla obrazka wyróżniającego: "Zainspiruj się do działania - motywacyjna grafika z napisem 'Nigdy nie jest za późno, aby zacząć' na tle zachodzącego słońca nad górami".

WĄTPLIWOŚCI MIAŁA OPOZYCJA

Getting your Trinity Audio player ready...

Miasto przeznaczy w tym roku 150 tys. zł na nagrody dla pracowników Urzędu Miejskiego z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego.
Wątpliwości mieli jednak radni Prawa i Sprawiedliwości, przypominając o uchybieniu, jakiego dopuścili się urzędnicy, a karą za ich błąd przy sporządzaniu dokumentacji do projektu budowy krytej pływalni kosztować ma miasto 340 tys. zł. W dokumencie napisano bowiem „tłumacz przysięgły” zamiast „tłumacz”, co – zdaniem kontrolujących – mogło ograniczyć konkurencję startujących w przetargu firm. Władze miasta odwołały się od decyzji o zwrocie z tego tytułu 340 tys. zł do Naczelnego Sądu Administracyjnego, lecz zdaniem radnej Danuty Krępy nie umniejsza to winy naszych urzędników.
– Czy w związku z tym przeznaczenie pieniędzy na nagrody, jest zasadne? – dopytywała się radna na sesji. Chciała się również dowiedzieć, czy osoba za to odpowiedzialna poniesie albo poniosła już konsekwencje.
– Nie chcemy zabierać nikomu pieniędzy, to są dodatkowe środki do wynagrodzenia. Na koniec roku były już zresztą nagrody wartości ok. 100 tys. zł – wtórowała radna Joanna Główka.
– Rozliczyliśmy budżet roku 2013. To są pieniądze dotyczące roku bieżącego, a trzeba wiedzieć, że na wynagrodzenia dla urzędników wydamy w nim mniej niż w latach poprzednich – powiedział prezydent Sylwester Kwiecień. – O wypłatę okolicznościowych nagród na Dzień Pracownika Samorządowego wnioskował do mnie już w kwietniu Związek Zawodowy Pracowników Samorządowcy Gminy Starachowice. Po zatwierdzeniu przesunięć, urzędnicy dostaną średnio po ok 550 zł do pensji. Pokazywanie tego w kategoriach sensacji jest śmieszne, zwłaszcza, że podane uchybienie dotyczy kilku lat wstecz, a kwestia odzyskania pieniędzy nie została wciąż rozstrzygnięta. Odwołaliśmy się do NSA, a gdyby i to nie pomogło zamierzamy wystąpić na drogę cywilno – prawną – zapowiedział prezydent, dodając, że żadnej szkody z tego tytułu nikt przecież nie poniósł, a decyzję podjęło ciało kolegialne, jakim jest przecież komisja przetargowa, dlatego m.in. nie może być mowy o odpowiedzialności personalnej.
– Nie jestem za nagradzaniem pracowników. Niech dostaną podwyżkę ci, którzy zarabiają najmniej – stwierdziła Danuta Krępa.
Nie wpłynęło to jednak na głosowanie. Piętnastu radnych opowiedziało się za przesunięciami w budżecie, a piątka wstrzymała się od głosowania. Nagrody finansowane z rezerwy urzędnicy więc dostaną.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *