Getting your Trinity Audio player ready...
|
Ruszyły przebudowy dróg powiatowych w Starachowicach. Remontowe ekipy pracują już na ulicy Radomskiej, 6. Września i Nowowiejskiej, a wkrótce pojawią się również na Szkolnej i Mrozowskiego.
Prace przy przebudowie 9 kilometrów dróg powiatowych i aż 12 kilometrów chodników mają zakończyć się jeszcze przed październikiem, i pewnie tak się stanie, sądząc po tempie prowadzonych robót. Prawie połowę z nich wykonano, a aktualnie kontynuowane są przy ul. Radomskiej, 6. Września, Nowowiejskiej oraz Miodowej, gdzie rozpoczęto je w ubiegłym roku.
W środę rozpoczął się remont bardzo ważnego odcinka ulicy Hutniczej, począwszy od przejazdu kolejowego, aż do ronda księdza Jerzego Popiełuszki, na którym w czwartek została już sfrezowana cała nawierzchnia. Zmieniła się również organizacja ruchu.
– W związku z prowadzonymi pracami, wyznaczyliśmy objazd dla ciężarówek. Muszą one wjeżdżać do miasta przez wiadukt, ulicą Wyszyńskiego, a potem aleją Armii Krajowej oraz ulicą Krzosa dojechać do strefy – tłumaczy Leszek Śmigas, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Starachowicach.
– Remontowanym odcinkiem mogą pojechać jedynie auta osobowe i autobusy. Trzeba się będzie trochę przemęczyć, jeśli chcemy mieć dobre trasy. Cierpliwość przyda się również przy wjeździe na ulicę Radomską, która została nieco zwężona, z uwagi na trwające tam prace przy odwodnieniu liniowym. W godzinach szczytu tworzy się mały korek, który może być jeszcze większy, gdy kładziona będzie ścieralna warstwa nawierzchni – dodaje..
Taką nawierzchnię otrzyma też wyremontowany wcześniej odcinek ulicy Leśnej, gdzie odnowione zostanie również oznakowanie. Później prace przeniosą się na ulicę Mrozowskiego i Szkolną. Dokończona zostanie też przebudowa ulic: 17. Stycznia i Radoszewskiego, gdzie – jak powiedział dyrektor – trwają dziś prace rozbiórkowe i układane są krawężniki. Na finisz czeka też „Marszałkowska”, która pokryta zostanie kostką brukową, aby współgrała z odnowioną już płytą rynku. Zanim jednak firmy wejdą na drogę, zakończyć muszą się prace oświetleniowe, które przeciągają się w czasie, ze względu na trudności przy uzgodnieniach.
– Spotkanie w tej sprawie zostało zaplanowane na 9 kwietnia, aby definitywnie rozstrzygnąć tę kwestię. Mamy nadzieję, że w drugiej połowie maja wykonawca wejdzie już z robotami – powiedział nam L. Śmigas, dodając że pracowicie jest też w gminach, zwłaszcza w Pawłowie, gdzie prowadzone są przebudowy dwóch dróg powiatowych, na odcinku Grabków – Bostów i Bronkowice – Rzepin. Obie finansowane są w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, przy wsparciu środków z budżetu gminy. Do wykonania została już na nich warstwa wiążąca oraz ścieralna, a także system odwodnień, co powinno być gotowe najpóźniej do końca sierpnia br.
W planach jest także budowa chodnika m.in. w pasie drogowym Małyszyn Górny – Małyszyn Stary wraz ze wzmocnieniem nawierzchni, ale jej wykonanie warunkowane jest uzyskaniem dodatkowych środków lub pojawieniem się oszczędności przy realizacji zadań w budżecie bieżącym. Ostateczna decyzja ma zapaść do końca pierwszego półrocza. Na wykonanie czeka też chodnik w pasie drogowym w Rzepinie. Będzie to kontynuacja robót rozpoczętych jeszcze w ubiegłym roku przy partycypacji gminy Pawłów.
Powiat złożył też wniosek o dodatkowe środki z rezerwy ogólnej ministra infrastruktury i rozwoju na przebudowę mostów w Małyszynie i Gadce, co może kosztować prawie 4 mln zł. Czy uda się zdobyć pieniądze? Zdaniem dyrektora Śmigasa, jest to możliwe, choć nie chce przesądzać o wysokości potencjalnego dofinansowania.
Bardziej wątpliwe wydają się środki z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, który co rusz jest okrajany. Wciąż nie wiadomo, ile pieniędzy przypadnie w tym roku dla Świętokrzyskiego, a bez tej wiedzy trudno powiedzieć, ile i które projekty zostaną zakwalifikowane. W kolejce do realizacji czeka 3,5 – kilometrowy odcinek drogi Szerzawy – Chybice – Wieloborowice – Szarotka oraz 2,5 km drogi między Krynkami Dużymi oraz Rudnikiem, a także Brody – Krynki Duże – Krynki Małe.