Władza kontrolować będzie… władzę?

Sylwester Kwiecień, szef Klubu Radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Radzie Miejskiej nie jest już przewodniczącym Komisji Rewizyjnej. jak informowaliśmy, na czerwcowej sesji radni odwołali go z tego stanowiska.
Pod wnioskiem podpisało się jedenaście osób: Elżbieta Kucy, Joanna Główka, Paweł Kępa, Krzysztof Różycki, Tomasz Walendziak, Marcin Sowula, Mariusz Zaborski, Robert Sowula, Bronisław Paluch, Janusz Garbarczyk oraz Zygmunt Andrejas, bo nie chcieli, by Sylwester Kwiecień uczestniczył w rozpatrywaniu skargi na działalność Urzędu Miejskiego w czasie, kiedy był prezydentem. Zachodziła – jak piszą – obawa, że spowoduje to dezorganizację pracy komisji, która jest obiektywna i  wnioskowali o usunięcie przewodniczącego Sylwestra Kwietnia. Niewiadomym jednak było, czy również z członkostwa w tym gremium, czego nie sprecyzowali, dając asumpt to dyskusji radnym Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
– Boicie się powiedzieć, że chcecie odwołać radnego Kwietnia z przewodniczącego – zarzucał radnym, którzy podpisali się pod projektem Piotr Nowaczek.
W odpowiedzi usłyszał od radnej J. Główki, że chodzi im tylko o odwołanie go z funkcji przewodniczącego, ale – zdaniem magistrackiej jurystki – przyjęcie takiej uchwały oznacza, iż radny zostałby wkluczony z pracy w komisji. Gdyby miało chodzić tylko o  przewodnictwo, należałoby wcześniej doprecyzować wniosek, za czym opowiedział się także radny Nowaczek.
Zdaniem Sylwestra Kwietnia koalicjanci chcieli pozbawić go funkcji, by opozycja nie dowiedziała się o bałaganie, panującym w MOPS, bo komisja ma się wkrótce zająć skargą na nowe władze w tej instytucji.
– Chcecie wyrzucić z komisji jedyną osobę z opozycji. Szczęść wam Boże w takim działaniu. Jeśli waszą wolą jest wykluczenie przedstawiciela opozycji, to proszę. Znam siłę waszych ramion – powiedział S. Kwiecień.
– Widać nagle stałem się niewygodny. W Komisji Rewizyjnej są przedstawiciele czterech klubów radnych. Jaki mogę mieć wpływ na wynik głosowania? Chcecie nas odciąć od uwag, skarg i informacji na temat działalności urzędu, pozbywając się przedstawiciela opozycji, chociaż w ustawie o  samorządzie gminnym jest wyraźny zapis, że w Komisji Rewizyjnej ma być reprezentant każdego klubu – zwrócił uwagę radny Kwiecień.
I faktycznie miał rację, co przyznała prawniczka, lecz jeśli klub z własnej woli pozbawi się tego prawa, nie wyznaczając nowego przedstawiciela, to wedle orzecznictwa NSA, nie będzie to wówczas złamanie prawa. Tak się też stało. Na nowego przewodniczącego został wybrany Paweł Kępa, „człowiek stateczny, mądry, doświadczony oraz bezstronny”, rekomendował tę kandydaturę Robert Sowula.
Klub SLD, jak zapowiadał już wcześniej, zrezygnował z desygnowania swojego przedstawiciela z  pracy w komisji.
– Najlepiej będzie, jak sami będzie się kontrolować i sami rozliczać – skwitował sytuację S. Kwiecień.
– Przypomnijmy sobie radę poprzedniej kadencji. Mimo że wtedy usilnie zgłaszaliśmy kandydatów z  opozycji, nic to nie dało. Koleżanka Maciejczak była przewodniczącą w dwóch komisjach i nauki i rewizyjnej. To wy, nie chcieliście wówczas dopuścić opozycji do pracy w komisji, a więc panie prezydencie były, proszę nie mówić, że jest tak źle, bo uważam, że było jeszcze gorzej – odpowiedziała mu J. Główka.
W dyskusję włączył się również radny Robert Sowula twierdząc, że dyrektora MOPS wybrał prezydent, a  więc ani rada, ani koalicja nie ma udziału w jego ocenie dobrej czy złej.
– Przeczytałem tę skargę, znam sprawę. To było badanie alkomatem ludzi, którzy byli nietrzeźwi, którzy nie współpracowali i dlatego nie dostali zasiłku. Na chwilę obecną sprawa nie była rozpatrywana, nie wolno jej więc używać w kontekście, by kogoś zaatakować. Proszę o obiektywizm – apelował do Kwietnia radny Robert Sowula.
– Z całym szacunkiem, ale sam będę decydował w jakiej formie zamierzam się wypowiadać. Powiedziałem co myślę. Uważam, że skarga jest tylko pewnym zaczynem. Już dziś będą wpływać skargi na obecną władzę i tego się obawiacie, żeby przedstawiciel opozycji nie miał do nich dostępu. Możecie zaklinać rzeczywistość, ale takie są fakty – powiedział S. Kwiecień, przypominając też radnej Główce skład komisji rewizyjnej w ubiegłej kadencji.
– Lidia Dziura – pamiętam kiedyś należała do PiS-u, teraz nie wiem… Cheda Agnieszka – kiedyś Platforma Obywatelska, teraz nie wiem. Główka Joanna, to chyba też PiS. Tadeusz Klepacz – SLD. Pocheć Marcin też, potem zboczył z właściwej drogi. Gdzie zatem ta pani przewaga ludzi SLD? Czyżby pani Lidia zmieniła barwy polityczne w międzyczasie i  ja o tym nie wiem? – pytająco odpowiedział radnej Główce Sylwester Kwiecień.
Skargą na działanie dyrektora MOPS zajmą się wkrótce radni Komisji Rewizyjnej, którzy mają przeanalizować, czy faktycznie miał prawo wstrzymać skarżącemu wypłatę zasiłku okresowego i badać go alkomatem.