Mieszkańcy Starachowic sprzeciwiają się uciążliwej działalności tartacznej przy ulicy Kanałowej. Hałdy zrębków drewna stają się miejscem niebezpiecznych zabaw dla dzieci, a donośny hałas i dym budzą obawy o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców. Władze otrzymały protesty i żądania zaprzestania tej działalności.

WŁAMAŁ SIĘ DO ALTANKI I … ZASNĄŁ

Getting your Trinity Audio player ready...

Mężczyznę policjanci zatrzymali na terenie starachowickich ogródków działkowych. Podejrzewają go o kradzieże z włamaniem.
Dyżurny starachowickiej policji zgłoszenie odebrał rankiem w czwartek. Informator twierdził, że w jednej z altanek śpi nieznany mężczyzna. I faktycznie, patrol zastał tam 54-latka, spał smacznie na tapczanie, a obok leżała butelka z wódką. Prawdopodobnie włamał się tam z zamiarem kradzieży artykułów spożywczych. Wcześniej „zwiedził” też inną, altankę, o czym świadczyła wybita szyba i naszykowane do wyniesienia produkty. Wartość tych rzeczy pokrzywdzony oszacował na kwotę 60 złotych. Mężczyznę zatrzymano w areszcie, a w piątek składał wyjaśnienia w tej sprawie. Jeśli potwierdzą się podejrzenia śledczych, to za taki czyn grozi mu aż do 10 lat pozbawienia wolności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *