WYBURZĄ STARE BUDYNKI I BĘDZIE DROGA

Powiat przymierza się do wyburzenia budynków między starym szpitalem a PZOZ. Radna Maria Salwa dopytywała więc na sesyjnych obradach o możliwość utworzenia tam miejsc parkingowych. Z informacji Jerzego Materka wynikało, że wraz z wyburzeniem budynków Zarząd Powiatu zainicjuje budowę nowej drogi łączącej ul. Radomską z łącznikiem Batalionów Chłopskich, a co za tym idzie stworzenie nowych parkingów. Gazeta poprosiła o szczegóły.
– Istniejąca droga, która łączy ulicę Radomską z terenem Polsko – Amerykańskich Klinik Serca, przebiega obok dawnego prosektorium, gdzie obecnie znajduje się zakład pogrzebowy, następnie między prosektorium a byłym Oddziałem Zakaźnym. Tą drogą porusza się dużo osób, pacjentów Klinik Serca, a także dużo pracowników szpitala, którzy znając ten skrót omijają intensywnie eksploatowaną, obciążoną ruchem ulicę Batalionów Chłopskich. Powoduje to dyskomfort, ponieważ znajdujący się tam teren jest zaniedbany i nie ma chodników. Dlatego istnieje potrzeba wytyczenia alternatywnej drogi do ulicy Batalionów Chłopskich, którą mogliby się poruszać, zarówno pacjenci Polsko – Amerykańskich Klinik Serca, pracownicy szpitala, pracownicy i klienci firmy Badpol, jak i pracownicy i klienci dwóch zakładów przemysłowych. Według tej koncepcji, istnieje taka możliwość i proponuję, żeby ulicę Batalionów Chłopskich połączyć drogą o szerokości 12 metrów, tak by przechodziła przez cały teren – mówi nam Jerzy Materek.
Zapytaliśmy, które budynki w związku z inwestycją miałyby zostać wyburzone.
– Do wyburzenia są trzy nieruchomości. Jedna zlokalizowana na działce PAKS, dwa inne, zaniedbane budynki znajdują się vis a vis SOR, na działkach PZOZ. Jeśli je wyburzymy, to zyskujemy miejsca, które można przeznaczyć na parking, a także, co jest niezmiernie ważne, alternatywny dojazd dla karetek pogotowia na teren SOR.
Nowa droga to również alternatywa dla samochodów ciężarowych.
– Południowa część nieruchomości od drogi, o której mówimy, to strefa przemysłowa i najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby samochody ciężarowe wjeżdżały od strony ulicy Szkolnej. Wtedy nie musiałaby wjeżdżać na ulicę Batalionów Chłopskich, nie musiałyby przeciskać się przez rejon, gdzie jest dużo parkingów i duży ruch pieszych, co stanowi zagrożenie i dyskomfort dla wszystkich uczestników ruchu. Nie musiałyby kluczyć, by dojechać na teren konkretnej firmy – mówi J. Materek i dodaje, że istnieje również wariant alternatywny tej drogi: bliżej Zespołu Szkół Zawodowych nr 1, ale wymagałby częściowego wyburzenia oddziału zakaźnego, wchodziłby w działkę szkolną, ponadto zabrałby teren, który można wykorzystać na parking vis a vis SOR.
Kosztów inwestycji jeszcze nie oszacowano, jednak ze wstępnych rozmów wynika, że przedsiębiorcy są zainteresowani tym, aby ewentualnie partycypować w kosztach. Inwestycja poprawiłaby bowiem komunikację, funkcjonalność oraz atrakcyjność nieruchomości.
– To na razie jest koncepcja. Przewiduję, że w ciągu najbliższego miesiąca spotkamy się ze wszystkimi zainteresowanymi, których będziemy prosić o to, aby wypowiedzieli się, co do jej kształtów – mówi GAZECIE członek Zarządu Powiatu.