Getting your Trinity Audio player ready...
|
O tym, że w ubiegłym tygodniu w MAN BUS w Starachowicach około 50 osób dostało wymówienia lub nie zostały przedłużone im umowy o pracę pisaliśmy w poniedziałek, 2 marca br. Jak informował wtedy GAZETĘ Jan Seweryn, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w MAN BUS, zarówno pracownicy jak i związki zawodowe byli mocno zaskoczeni, bowiem, zdaniem J. Seweryna, nikt z nimi na ten temat nie rozmawiał. Dziś swoje stanowisko w tej sprawie wystosował Zarząd MAN BUS.
Oto jego treść:
„MAN Bus Starachowice rozwija się bardzo szybko jako organizacja, nasz program produkcyjny na cały 2020 rok jest wysoki, aby sprostać zapotrzebowaniu ogromnemu zapotrzebowaniu rynku na autobusy niskopodłogowe.
Przygotowujemy się również stopniowo do produkcji autobusów elektrycznych w Starachowicach.
Ze względu na ogromną ekspansję naszej organizacji i zatrudnienie wielu nowych pracowników w zeszłym roku nadszedł czas na dostosowanie poziomu zatrudnienia z punktu widzenia utrzymania niezbędnych kompetencji i kwalifikacji w zakresie budowy autobusów oraz poprawy jakości naszych wewnętrznych procesów.
Taka korekta zatrudnienia jest naturalnym aspektem tej działalności, a związki zawodowe, kierownictwo i pracownicy są na bieżąco informowani o sytuacji w Zakładzie.
Pomimo ostatnich zwolnień, MAN Bus wciąż zatrudnia nowych wysoko wykwalifikowanych specjalistów i inżynierów, np. dla nowego programu stażowego”