ZDOLNI UCZNIOWIE NAGRODZENI STYPENDIAMI

Getting your Trinity Audio player ready...

Komisja Stypendialna, powołana przez Zarząd Województwa Świętokrzyskiego, ogłosiła listę 259 beneficjentów „Świętokrzyskiego programu stypendialnego dla uczniów gimnazjów i liceów ogólnokształcących”. Są wśród nich wychowankowie szkół w Starachowicach i Mircu.
Warunkiem otrzymania stypendium – 3800 zł wypłacane w 10 transzach, była średnia ocen z 3 przedmiotów na poziomie minimum 5,0 dla gimnazjów oraz 4,5 dla liceów ogólnokształcących. Dodatkowym warunkiem była albo wysoka średnia ze wszystkich przedmiotów obowiązkowych, albo bycie laureatem konkursów przedmiotowych. W roku szkolnym 2017/2018 otrzymali go: Zuzanna Biesiadecka, Monika Duś i Sebastian Gulba z Gimnazjum Publicznego z Oddziałami Integracyjnymi w Mircu, Dominika Chmielewska, Julia Grudniewska, Adrian Malinowski, Angelika Pająk i Katarzyna Piwowarczyk z II Liceum Ogólnokształcącego im. S. Staszica w Starachowicach oraz Karolina Sępiół, Kacper Michta i Julianna Wakuła z I Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki w naszym mieście.
Zuzanna Biesiadecka jest uczennicą klasy III B w Gimnazjum Publicznym z Oddziałami Integracyjnymi w Mircu i po raz drugi otrzymała stypendium. Naukę zamierza kontynuować w liceum na kierunku biologiczno-chemicznym. Swoją przyszłość wiąże natomiast z medycyną, gdyż – jak podkreśla – chciałaby zostać lekarzem i pomagać ludziom.
Interesuje ją muzyka, lubi się uczyć, czytać książki – najbardziej fantasy, a także przedmioty przyrodnicze, w szczególności biologię i chemię.
– Otrzymane stypendium jest dla mnie bardzo dużą pomocą. Mogę przeznaczyć go na zakup encyklopedii i pomocy naukowych, dzięki którym będę mogła poszerzyć swoją wiedzę – powiedziała Zuzanna.
Zuza z powodzeniem udziela się także wokalnie.
– Chciałabym wydać własną płytę. Lubię różne gatunki muzyczne, ale najbardziej pop – dodała.
Otrzymane stypendium zawdzięcza rodzicom i nauczycielom, którzy ją wspierają i motywują do dalszej pracy, a także pomagają rozwijać pasje.
Stypendium po raz drugi otrzymał również Sebastian Gulba, uczeń klasy III C w mirzeckim gimnazjum. Ma przeróżne zainteresowania: czyta książki, interesuje go historia, orientuje się w bieżących tematach społecznych, a najbardziej lubi matematykę. Jak podkreśla, jest w niej dobry.
– Otrzymane stypendium jest dobrą motywacją. Zostałem doceniony i zmobilizowany, by się dalej rozwijać – powiedział Gazecie Sebastian.
Największym marzeniem Sebastiana jest… zostać aktorem.
– Do tego trzeba dużo pracy, a czasami jesteśmy zbyt leniwi, by to zrobić – mówi Sebastian.
Stypendium zawdzięcza osobom, którym na nim zależy. Są to nauczyciele i rodzice, którzy motywują go do pracy i pomagają, gdy natrafia na problem.
Monika Duś jest uczennicą klasy II A w Gimnazjum Publicznym w Mircu. Lubi książki fantastyczne, gdyż – jak podkreśla – są bardzo wciągające. Interesuje się informatyką oraz programami do filmów.
– Stypendium jest dla mnie dużym wyróżnieniem, gdyż bardzo dużo osób się o nie stara. Nie spodziewałam się, że go otrzymam. Dzięki niemu będę mogła kupić pomoce naukowe, programy informatyczne i sprzęt – powiedziała Monika.
– Do końca nie wiem, do jakiego liceum czy technikum chciałabym iść. Jeszcze mam czas na dokonanie wyboru. Kiedyś myślałam o napisaniu książki, gdyż to też lubię robić, ale czas pokaże – dodała.
Monika mówi, że stypendium zawdzięcza nauczycielom, ale również mamie, która pomogła jej odnaleźć się w informatyce.
Dominika Chmielewska jest uczennicą klasy matematyczno-fizycznej w II Liceum Ogólnokształcącym im. S. Staszica w Starachowicach. Ma szeroki wachlarz zainteresowań. Pasjonują ją matematyka i fizyka, ale także muzyka. W obecnym roku szkolnym będzie absolwentką Szkoły Muzycznej II stopnia w klasie wokalu jazzowo-rozrywkowego.
– Stypendium jest dla mnie szansą, żeby się rozwinąć. Pieniądze będę mogła przeznaczyć na kurs językowy, ale także na różne pomoce naukowe do szkoły, książki. To co będzie mi potrzebne, żeby się dobrze przygotować do matury – powiedziała Gazecie Dominika.
Mimo że jest dopiero w I klasie, już myśli o studiach, a jej plany związane są oczywiście z muzyką, choć nie tylko. Chciałaby studiować na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Akademii Muzycznej w Katowicach lub Szkole Filmowej w Łodzi.
– Często się zastanawiam nad tym, jakie mam marzenia. Chciałabym zdać dobrze maturę, dostać się do upragnionej szkoły i wykonywać zawód, który będzie mi sprawiał radość i będę w nim realizowała swoje pasje – mówi Dominika.
Adrian Malinowski również jest uczniem II Liceum Ogólnokształcącego, w klasie matematyczno-geograficznej. Interesuje się sportem, głównie piłką nożną, a także gra w klubie Łysica Bodzentyn. Wśród jego zainteresowań są również matematyka, geografia, historia i języki.
– Chciałbym na maturze zdawać matematykę i geografię, by móc podjąć studia. Ewentualnie zdać historię, może WOS, by zostawić sobie dróżkę na prawo – mówi Adrian.
– Myślałem również o kursie sędziowskim w Kielcach. Prawdopodobnie w tym sezonie zakończę grę w piłkę, dlatego zaliczenie kursu wykorzystam, by móc sobie dorobić – dodaje.
Jest bardzo zdolnym uczniem. Brał udział w wielu Olimpiadach przedmiotowych.
– Chciałbym studiować na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, albo prawo na uniwersytecie – powiedział Adrian.
Julia Grudniewska jest uczennicą drugiej klasy o profilu biologiczno-chemicznym w II Liceum Ogólnokształcącym w Starachowicach. Najbardziej interesuje się biologią i chemią. Swoją przyszłość wiąże z medycyną, dlatego skupia się na tych przedmiotach. Medycynę chciałaby studiować w Warszawie, Łodzi lub Wrocławiu. Jej pasją jest taniec.
– Od 10 lat tańczę w Zespole Tańca i Inscenizacji „Plejada”. Oprócz szkoły i nauki, jest to dla mnie odskocznia – mówi Julka.
– Stypendium jest dla mnie pewnego rodzaju szansą na rozwój. Chciałabym pójść na kurs językowy. Ostatnie 3 lata chodziłam na takie kursy. W tym roku, ze względu na inne obowiązki i zajęcia pozalekcyjne, nie wystarczyło poniekąd czasu, ale też finansów – dodaje.
Katarzyna Piwowarczyk jest również uczennicą II LO w klasie matematyczno-fizycznej. Interesuje się matematyką i fizyką, a w przyszłości chciałaby studiować kierunki związane z tymi przedmiotami, np. ekonomię lub bankowość.
– Stypendium jest z pewnością zastrzykiem finansowym, który pozwoli nam bardziej rozwijać swoje umiejętności – powiedziała Kasia.
– Myślę, że chciałabym dostać się na Politechnikę do Kielc lub do Warszawy, a nawet może na Akademię Górniczo-Hutniczą w Krakowie – dodała.
Angelika Pająk jest uczennicą I klasy o profilu biologiczno-chemicznym w II LO. Chciałaby studiować medycynę, więc szczególną uwagę przykłada do nauki biologii i chemii. Wśród jej zainteresowań jest także sport i muzyka.
– Chciałabym dostać się na uczelnię medyczną w Krakowie lub Warszawie – powiedziała Angelika.
– Stypendium w głównej mierze przeznaczę na pomoce naukowe, dzięki którym będę mogła poszerzyć swoją wiedzę – dodała.
Kacper Michta jest uczniem klasy o profilu biologiczno-chemicznym w I Liceum Ogólnokształcącym im. T. Kościuszki w Starachowicach. Oprócz przedmiotów, które zgłębia w klasie biologiczno-chemicznej, interesuje się sportem, w szczególności siatkówką. Bardzo lubi również oglądać transmisje sportowe.
Według niego stypendium jest wielką szansą na doskonalenie swoich umiejętności i poszerzanie wiedzy, by dostać się na wybrane studia.
– Moim największym marzeniem jest zostać lekarzem. Dostać się na medycynę – mówił Gazecie Kacper.
– Biologia jest tak obszerną nauką, że potrzeba bardzo dużo materiałów, żeby – mówiąc prosto – ogarnąć to. Im więcej książek, tym więcej obrazków i schematów, tym więcej się wie i lepiej można wypaść na maturze – dodaje.
Jednym z marzeń Kacpra są podróże i zwiedzanie świata. Poznanie nowych ludzi i realizacja swoich celów.
Julianna Wakuła – uczennica I Liceum Ogólnokształcącego wybrała naukę w klasie matematyczno-geograficznej, zgodnie – jak mówi – ze swoimi zainteresowaniami. Lubi sport – fitness. Mieszka w województwie mazowieckim, a uczy się w Starachowicach.
– Stypendium daje możliwość pogłębiania wiedzy, poprzez zajęcia dodatkowe i pomoce naukowe, kupienia sobie rzeczy, które są mi potrzebne, a których dotychczas nie mogłam sobie sprawić – powiedziała Julianna.
Chciałaby studiować bankowość i podróżować po całym świecie.
Karolina Sepiół interesuje się językami, w szczególności angielskim, uczy się więc w klasie humanistyczno-lingwistycznej w
I LO. Uprawia sport, najbardziej lubi tenis stołowy.
– Stypendium jest dla mnie pomocą finansową, gdyż dojeżdżam do szkoły w Starachowicach. Daje mi takie otwarte drzwi na dalszy rozwój – powiedziała Karolina.
Nie ma jeszcze wybranej uczelni, gdzie chciałaby studiować, ale kierunek ma sprecyzowany – filologia angielska.
– Jest to moje wielkie marzenie i bardzo chciałabym się dostać na ten kierunek – dodała.
Jednym z marzeń Karoliny są również podróże. Nie wie, czy będzie mogła pozwolić sobie na to finansowo, dlatego chce się rozwijać, dostać dobrą pracę i spełniać marzenia. (P.S.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry