Jubileusz 75 – lecia istnienia obchodziło w sobotę I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Starachowicach. Na czwarty zjazd przybyło 400 absolwentów i wielu zaproszonych gości.
Uroczyste obchody rozpoczęły się od mszy św. w kościele p.w. Wszystkich Świętych, której przewodził ksiądz profesor Sławomir Fundowicz, absolwent I LO. W spotkaniu absolwentów w Starachowickim Centrum Kultury uczestniczyli parlamentarzyści, władze miasta i powiatu, długoletni nauczyciele I LO, pracownicy Kuratorium Oświaty, przedstawiciele duchowieństwa, dyrektorzy szkół i placówek miejskich i powiatowych, przedstawiciele nauczycielskich związków zawodowych, dyrektorzy i prezesi przedsiębiorstw, spółek miejskich i zakładów pracy, przyjaciele i sympatycy „jedynki”. Szczególne wyrazy szacunku złożono podczas uroczystości najstarszym absolwentom szkoły. Byli to: Emil Jastrzębski (matura 1946), Andrzej Gołuszczukow (matura 1948) i Irena Podsiedlik – Les (matura 1949).
– Minęło sporo wiosen, od kiedy po raz pierwszy stałem przy murach tej szkoły. Klasa I a, do której zostałem przyjęty po egzaminie wstępnym, była pierwszą w nowo otworzonym gimnazjum im. Józefa Piłsudskiego. To był nasz pierwszy patron. On wycisnął swoje piętno na tej szkole. Piętno patriotyzmu. W naszej klasie było 42 osoby, połowa chłopców zginęła. Najbardziej mi żal Zdziśka, Bolka i Cześka, który został strącony nad Francją . W klasie mieliśmy 4 Żydów, wszyscy nie żyją. Byli dobrymi kolegami i niesamowicie pilni. Wśród nich była dziewczyna Rózia, chyba najpiękniejsza, jaką w swoim całym długim życiu widziałem. Niestety, jej ciało znaleziono pod Bugajem w lesie. Kadra nauczycielska była bardzo dobra, z wysokimi kwalifikacjami. Miał nas kto uczyć. Moje życie potoczyło się różnie. Ciężkie to były lata. Życzę wam wszystkim, abyście dożyli mojego wieku, w moim zdrowiu. A jaka na to rada? Po pierwsze, bądźcie optymistami, a po drugie, nie palcie papierosów – zakończył z uśmiechem na twarzy najstarszy uczeń i pierwszy maturzysta Emil Jastrzębski.
Koncert jubileuszowy przygotowali uczniowie i absolwenci „jedynki”. Był to wspomnieniowy program artystyczny. O dawnych i obecnych nauczycielach oraz ciekawych i zabawnych scenach z życia szkoły. Uroczystość zakończyła się życzeniami, kwiatami i upominkami dla dyrekcji szkoły, od zaproszonych gości.
Kolejnym punktem jubileuszu było zwiedzanie budynku I LO. Tam był czas na koleżeńskie rozmowy oraz spotkania z nauczycielami. Wieczorem natomiast, w salach szkoły zorganizowano wspaniały bal. Ta niezwykła zabawa trwała do białego rana.
Jubileusz 75 –lecia zorganizowali: Komitet Organizacyjny IV Zjazdu Absolwentów oraz dyrekcja I Liceum Ogólnokształcącego.