Kilka tygodni temu na terenie miasta ustawiono małe modele kultowych samochodów marki star produkowanych w dawnej Fabryce Samochodów Ciężarowych w Starachowicach. Obiekty, nazywane pieszczotliwie „Starusiami” to nowa forma promocji naszego miasta. Na początku było ich trzy, teraz przybyły trzy kolejne.
„Starusie” to inicjatywa lokalnych władz, a ich wykonawcą jest uznany starachowicki artysta rzeźbiarz Leszek Drożdż. Mające po kilkanaście centymetrów wysokości modele najpierw pojawiły się obok Centrum Kreatywności „Pałacyk” przy ulicy Konstytucji 3- Go Maja, na terenie Parku Miejskiego oraz przy zalewie Lubianka. W miniony czwartek (20 czerwca br.) prezydent Marek Materek uroczyście zaprezentował nowy egzemplarz miniaturowych ciężarówek – model 25 przystosowany do pracy w straży pożarnej.
– Nieprzypadkowo stanął w pobliżu Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach, czyli na rondzie im. „Szaraków”- wyjaśnił powód prezydent Marek Materek, który w tym miejscu spotkał się także z dziennikarzami.
– Kolejne „Starusie” znalazły swoje miejsce na skwerze im. Tadeusza Bilicza przy Parku Kultury i na starachowickim Rynku.  Zachęcamy do odwiedzin tych miejsc – dodał szef miasta.
Na konferencję pod znakiem strażackiego „Starusia” został też zaproszony starszy brygadier Paweł Borek, zastępca komendanta straży pożarnej w Starachowicach.
– Star 25 do tej pory wśród strażaków jest nazywany popularnie „babcią”. Cieszę się, że stanął na rondzie w pobliżu naszej komendy. Przechodzący, gdy spojrzą na niego łatwej się zorientują, że jesteśmy obok. Nasze drzwi stoją przed wszystkimi otworem – mówił funkcjonariusz.
Z zaproszenia do odwiedzin w pierwszej kolejności skorzystały dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 15 w Starachowicach, które także wzięły udział w konferencji. Wcześniej było pamiątkowe zdjęcie, do którego zapozowali również: zastępca prezydenta miasta Marcin Gołębiowski, starachowicki społecznik zaangażowany w popularyzację wiedzy o FSC Eugeniusz Majchrzyk i opiekunki przedszkolaków.