Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
„Przez chwilę wyglądało groźnie, Bogu dzięki, nic się nie stało” – tak na facebookowym profilu napisał Honorowy Sołtys Wąchocka, pod tym, jak pod Cysterskie Opactwo zajechały wozy strażackie.
Wszystko z powodu czujki, która załączyła się przez przypadek. Natychmiast kawalkada wozów strażackich zajechała pod klasztor, aby go ratować…. Na szczęście, nie było takiej potrzeby. Alarm nie był prawdziwy. Mieszkańcy są wdzięczni strażakom za tak błyskawiczną reakcję.(An)