|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Dużo pracy miały służby ratunkowe w niedzielny (16 bm.) wieczór w gminie Nowa Słupia, gdzie doszło do wypadku z udziałem bmw i kolizji, w wyniku której seat wylądował w polu.
Pomocy potrzebowali uczestnicy wypadku w okolicach Serwisu, gdzie najprawdopodobniej w wyniku utraty panowania nad pojazdem, na łuku drogi 18-letni kierowca bmw zjechał z trasy i uderzył w betonowy przepust. Niemieckim autem podróżowało czterech mężczyzn, z których trzech opuściło pojazd jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych a jeden z pasażerów, 17-latek, wciąż znajdował się w środku. Był przytomny, lecz skarżył się na ból w okolicy kręgosłupa szyjnego. Obecni na miejscu strażacy założyli mu kołnierz ortopedyczny i uwolnili poszkodowanego, przekazując pod opiekę ratownikom medycznym. Zarówno on jak i kierowca (trzeźwy) trafili do szpitala.Blisko pół godziny później służby dostały sygnał o kolejnym zdarzeniu w tej samej gminie. Tym razem w Jeziorku, gdzie 18- letni kierowca seata, próbując uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, które wyskoczyło nagle na drogę, gwałtownie skręcił, pojazd „złapał pobocze”, nastolatek stracił panowanie nad kierownicą i zjechał w pole. Młody kierowca był trzeźwy, nic mu się nie stało.(Kas)
