Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Siedmiu strażaków gasiło w środę ciężarowego MAN-a, który w nocy stanął w płomieniach. Przyczyną pożaru było przypuszczalnie zwarcie instalacji.
Do zdarzenia doszło w Kuczowie ok. godz. 1.20 w nocy, gdzie do akcji zadysponowano dwa strażackie zastępy. Kiedy dotarli na miejsce paliły się wiązki przewodów elektrycznych oraz hydraulicznych. Ogień zniszczył także baterie akumulatorów i częściowo kabinę. Strażacy od razu podali więc panię z linii szybkiego natarcia, a – po zlokalizowaniu źródła pożaru – przystąpili do dogaszania pojedynczych ognisk. Samochód został skontrolowany przy użyciu kamery termowizyjnej. Na szczęście zagrożenia pożarem nie było. Cała akcja, jak podają strażacy, trwała około dwóch godzin.(An)