MIESZKANIEC EWAKUOWAŁ SIĘ SAM

Getting your Trinity Audio player ready...

Drewniana konstrukcja dachu domu mieszkalnego przy ul. Wylotowej w Stykowie zapaliła się 17 kwietnia br. W mieszkaniu był mężczyzna, który zauważywszy dym próbował ugasić ogień. Udało się to dopiero wezwanej na miejsce straży pożarnej. Strażacy zmuszeni byli jednak wyciąć w poszyciu dachu dwa otwory, którymi mogli podać do środka prąd wody.
– Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu napięcia elektrycznego i podaniu prądów wody – mówi M. Nyga, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach.
Budynek na razie nie nadaje się zamieszkania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *