"Powitajcie na świecie małego Adama Kozłowskiego! Serdeczne gratulacje dla Moniki i rodziny z okazji narodzin synka, który przyszedł na świat 14 października, ważąc 3240 g i mierząc 52 cm. Niech ta radosna nowina napełni Wasze serca radością!"

Na słowo wierzyli, że ma uprawnienia

Getting your Trinity Audio player ready...

Kolejna odsłona procesu funkcjonariusza starachowickiej drogówki, który pełnił służbę na motocyklu nie posiadając uprawnień. O niedopełnienie obowiązków służbowych oskarżono też naczelnika. Zeznania w piątek składali w sądzie m.in. funkcjonariusze Miejskiej Komendy Policji w Radomiu.
Sprawa dotyczy funkcjonariusza, który od kilku lat pracował w„drogówce” starachowickiej KPP. Otym że pełnił służbę na motocyklu, nie mając do tego uprawnień, Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji wKielcach dowiedział się zanonimu. Efektem było postępowanie, najpierw wyjaśniające, apotem – gdy potwierdziły się informacje – dyscyplinarne. Wsierpniu zeszłego roku do sądu dotarł też akt oskarżenia wobec sierżanta, który nie dopełnił obowiązku służbowego nie informując przełożonego obraku prawa jazdy inaczelnika, który zdecydował oprzydzieleniu go wówczas do takiej służby.
O tym, że jego podwładny, może nie mieć uprawnień do służby na motocyklu, naczelnik dowiedział się od innego funkcjonariusza swojego wydziału, który sprawdził to wcześniej wCentralnej Ewidencji Kierujących. To właśnie od niego zaczęły się wpiątek przesłuchania.
Policjant twierdził, że od razu po sprawdzeniu kolegi wsystemie, gdzie pojawiła się informacja, że nie ma on prawa jazdy kat. A, skontaktował się znim telefonicznie, prosząc onumer dokumentów wcelu ich szczegółowej weryfikacji. Miał mu wówczas odpowiedzieć, że ma nowy dokument ize względu na przekręty wszkole jazdy, nie została tam wbita kategoria A, co miał mu dokładnie wyjaśnić podczas rozmowy, do której wkońcu nie doszło, bo oskarżony zjednego szkolenia pojechał na inne. Przesłuchiwany poinformował osprawie tylko naczelnika, który kazał wydrukować mu uprawnienia wszystkich policjantów drogówki, apotem zastanawiał się czy zasadnym będzie skierować funkcjonariusza na specjalistyczny kurs do Legionowa. Gdy zniego wrócił rozpoczął kolejny, zpierwszej pomocy, po którym nie wsiadł już na motocykl.
Oskarżony stwierdził natomiast wpiątek przed sądem, że kolega musiał wówczas źle go zrozumieć przez … problemy zzasięgiem, bo przyznał się mu, iż kategorii Anie posiada. Aradził sobie na motocyklu nadzwyczaj dobrze.
– Od zawsze był znim kojarzony. Lubił te służby, sam onie prosił – stwierdził policjant.
Wcześniej służył wRadomiu ipewnie dlatego nikt nie kwestionował jego uprawnień inie sprawdzał jego dokumentów. Miał natomiast zaświadczenie omożliwości prowadzenia określonego pojazdu, wtym przypadku uprzywilejowanego motocykla. W Starachowicach taką „wkładkę” podbił mu ówczesny zastępca komendanta policji. On również stawił się wpiątek przed sądem.
– Wkomendzie pracuje ok. 200 funkcjonariuszy. Komendant musi działać zpewnym zaufaniem do nich. Sprawdza on oczywiście merytoryczność podejmowanych decyzji, ale doza zaufania do pracowników musi być duża – stwierdził przed sądem. Osprawie dowiedział się zmediów, po przeniesieniu do jednostki wSkarżysku-Kamiennej.
Żaden zradomskich funkcjonariuszy, którzy byli wpiątek przesłuchiwani, nie był wstanie powiedzieć, kto decydował oprzydzieleniu oskarżonego do służby. Jeden twierdził, że dokumenty oskarżonego powinien sprawdzić naczelnik drogówki ipolicjant odprawiający do służby, adrugi, że chęci oskarżonego do jazdy na motorze wskazywały, iż ma prawo jazdy. Wiadomo na pewno, że nikt nie sprawdzał dokumentów oskarżonemu, bo takiego obowiązku nie było. Policjanci podkreślali, że darzą się zaufaniem iwierzą, że jak ktoś mówi, że ma uprawnienia, to faktycznie je posiada. Bo, jak stwierdził jeden zprzesłuchiwanych, nie dopuszczali do siebie sytuacji, by ktoś wsiadł na motocykl irozliczał ludzi za coś, czego sam nie przestrzega.
Kolejna rozprawa zapowiedziana została na początku lutego br. (An)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *