Nie trafili w mostek

Getting your Trinity Audio player ready...

W leśnym strumyczku zakończyło podróż dwóch młodych starachowiczan, którzy usiłowali przejechać przez mostek z ulicy Jodłowej na Iłżecką w Starachowicach. Kiedy natknęli się na nich strażnicy, czekali już na lawetę.
W środę podczas patrolowania ulicy Jodłowej, funkcjonariusze Straży Miejskiej zobaczyli na leśnej drodze forda escorta, który bocznymi kołami stał w rowie, a pozostałymi dalej tkwił na mostku. W środku siedziało dwóch młodych mężczyzn.
– Tłumaczyli, że jadąc nocą trafili w mostek i auto się osunęło – potwierdza nam funkcjonariusz, który był na miejscu.
Obaj byli trzeźwi. Na miejsce wezwano jednak policję, która odnotowała zdarzenie. Holowaniem wozu miała się zająć laweta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *