NIECHCIANE LISTY, PROŚBA O WPŁATY, W TLE KATOLICCY ŚWIĘCI

Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...

Do redakcji odezwała się czytelniczka, której starsza ciocia od dłuższego czasu dostaje listy od pewnego stowarzyszenia, do listów dołączony jest przekaz, w tym przypadku na kwotę 20 zł, i prośba o wsparcie.
Trudno dowiedzieć się skąd organizacja ma dane naszej bohaterki, rzecz dotyczy pewnie wielu osób powiatu starachowickiego, ważne jest, że kiedyś musiał być ten pierwszy raz. Koperta w skrzynce, a w niej oprócz listu, przekazu także różaniec, może medalik, a może obrazek z osobistym błogosławieństwem np. św. Jana Pawła II. Otwieramy i czujemy się zobowiązani podziękować, najlepiej finansowo, wysyłamy przekaz i… potem to już z górki. Idą kolejne listy, od tej samej organizacji lub innych, a my nie wiemy co robić.
Stowarzyszenie to, lub fundacja (bo różnie się przedstawia), ma swoją siedzibę w Krakowie i wzywa (głównie emerytów) do włączania się przeróżne akcje – m.in do uiszczania przez kilka miesięcy wpłat, w zamian zaś można otrzymać figurkę któregoś ze świętych. Ludzie płacą, bo…  organizacje te kojarzą z kościołem. Czy słusznie?
Do takich stowarzyszeń czy fundacji, niezależnie od nazwy, odniosła się Kuria Metropolitalna w Krakowie, która  wydała specjalny komunikat odżegnując kościół od jakichkolwiek powiązań z powyższymi organizacjami.
– „Stowarzyszenie (…) jest organizacją prywatną, założoną przez osoby świeckie, nie powiązaną instytucjonalnie z Kościołem i działającą na własną odpowiedzialność. Stowarzyszenie nie przedstawiło swego statutu do aprobaty władzy kościelnej, dlatego nie może być traktowane jako uznane przez Kościół stowarzyszenie wiernych (kan. 299 § 3). „Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi nie posiada aprobaty Kurii Metropolitalnej w Krakowie, ponieważ się o nią nie zwracało, chcąc prowadzić działalność niezależnie od władzy kościelnej”. W piśmie z dnia 28 października 2002 r. ówczesny Biskup Pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej, Ks. Bp Kazimierz Nycz powiadamiał, iż Stowarzyszenie oraz Instytut nie posiadają aprobaty Arcybiskupa Krakowskiego, a podejmowane przez nie inicjatywy religijne nie zostały uzgodnione z Kurią Metropolitalną w Krakowie” – napisał na stronie internetowej krakowskiej kurii Kanclerz Kurii ks. dr Piotr Majer.
(cytat ze strony kurii) https://diecezja.waw.pl/1094
Ciocia naszej czytelniczki nie chce i nie jest w stanie więcej wspomagać stowarzyszenia, starsza pani nie wiedząc jak sobie poradzić sobie problemem postanowiła uiścić ostatnią wpłatę i napisać na przekazie prośbę o zwolnienie jej z tego obowiązku.
Jeśli otrzymujecie taką korespondencję zapytajcie swoich bliskich, poproście o pomoc sąsiada czy panią na poczcie. Jeśli macie wątpliwości co do takich organizacji i nie wiecie czy mają związek z kościołem zapytajcie księdza.
edit: Prośba nie pomogła, przyszedł kolejny list, tym razem z informacją, by ciocia czytelniczki robiła przelewy na inne konto. Starsza pani jednak nie zamierza już płacić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry