OBOWIĄZKOWE ODBLASKI

Nawet 500 zł mandatu grozi pieszym poruszającym się po zmroku poza terenem zabudowanym bez elementu odblaskowego. Takie przepisy obowiązują od 1 września br.
Do tej pory noszenie odblasków przez pieszych po zmroku było wyborem. Od tygodnia to już obowiązek. Za brak elementu odblaskowego poza terenem zabudowanym grozi mandat nawet do 500 zł. Policja stara się jeszcze nie karać, lecz apelować.Pieszy wyposażony w element odblaskowym jest widoczny z odległości 150-170 metrów, a jeśli takiego gadżetu nie posiada, możliwość dostrzeżenia go przez kierowcę spada do ok. 30 metrów, czyli trzykrotnie. Wtedy, jak przekonują funkcjonariusze, na reakcję za kierownicą jest za późno. Zakładając, że minimalna droga hamowania samochodu jadącego z prędkością 50 km/godz. to około 30 metrów, a przy prędkości 90 km/godz. – 90 metrów, to szanse pieszego na przeżycie zderzenia z autem są prawie żadne. W Polsce1/3 śmiertelnych wypadków drogowych, to właśnie zdarzenia z udziałem pieszych, którzy poruszali się poboczem. Daleko zresztą nie trzeba szukać. Miesiąc temu na ulicy Ostrowieckiej 74-letni kierowca volkswagena sharana potrącił 55-letnią kobietę. Piesza zmarła w karetce, podczas próby reanimacji. Jak wynikało z relacji kierowcy, kobieta nagle wbiegła na jezdnię, a że było dość późno (ok. godz. 21.20) nawet jej nie zauważył. Gdyby miała odblaski, być może dostrzegł by ją o wiele wcześniej.Do tej pory obowiązek noszenia odblasków miały jedynie dzieci do 15 lat. Dziś, po wejściu w życie nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, nosić muszą je wszyscy, chodzący po zmroku poza terenem zabudowanym. Nie są jednak obowiązkowe w terenie zabudowanym. Tu decydować musi zdrowy rozsądek. Miejmy nadzieję, że weźmie górę wśród mieszkających w naszym powiecie.(An)