POJECHALI DO PIJANEGO KIEROWCY, ZAJĘLI SIĘ TEŻ POBICIEM

Bardzo nietypowy przebieg miała sobotnia interwencja starachowickich policjantów. Zostali wezwani do pijanego kierowcy, a na miejscu zajęli się także pobiciem.
W sobotę, 20 sierpnia, kilka minut po godzinie 19.00, starachowiccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w Tarczku pijany mężczyzna prowadzi traktor. Kiedy dotarli na miejsce, traktor stał już na posesji, ale to co wydarzyło się na miejscu zdziwiło policjantów. Okazało się, że 45-letni kierowca traktora został pobity przez dwóch innych mężczyzn: 52-letniego mieszkańca Tarczka oraz 29-letniego mieszkańca Suchedniowa. To ci mężczyźni kilka minut wcześniej zadzwonili na policję informując o pijanym kierowcy. Jednak pobicie kierowcy nie wynikało z chęci zatrzymania osoby, która popełnia przestępstwo, a z prywatnych zatargów. Okazało się, że cała trójka doskonale się znała i doszło między nimi do kłótni.Pobity 45-latek z Tarczka trafił do szpitala, ale po wstępnych badaniach został zwolniony do domu. Teraz odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu. Zatrzymani zostali również pozostali dwaj mężczyźni, którzy odpowiedzą za pobicie.(mp)