Getting your Trinity Audio player ready...
|
Mieszkasz w bloku? I do tego na parterze? Strzeż się! W ostatnim tygodniu starachowicka policja odnotowała mnóstwo sygnałów dotyczących włamań do takich mieszkań. Ginęła z nich głównie gotówka i biżuteria, warta spore pieniądze. Sprawców ciągle szuka policja.
We wszystkich przypadkach scenariusz był taki sam. Nocą z soboty na niedzielę (z 22 na 23 października br.) złodzieje wypychali balkonowe okno i wchodzili do mieszkania, w którym nie było akurat gospodarzy. Jeden mężczyzna był w pracy na nocnej zmianie, inni bawili się na weselach. Największe łupy sprawcy wynieśli z pokoi 33- i 57-latki. Jedna z nich straciła 15 tysięcy złotych w gotówce, druga gotówkę i złote precjoza, których łączną wartość wyceniła na ponad sześć tysięcy złotych. Innym razem złupili złotą biżuterię wartą 4 tys. zł.
Najmniej stracił 46-latek. Z jego domu rabusie zabrali tylko flakonik markowych perfum, wart 120 zł. Ale byli także inni poszkodowani, jak właścicielka biżuterii ze złota, wartej ok. 240 zł, albo precjozów za ok. 6 tys. zł, znajdujących się w nocnej szafce jednego z mieszkań. Z innego rabusie wzięli 400 euro z szafki kuchennej oraz złoty łańcuszek z zawieszką w kształcie podkowy, wart 500 zł. Były i takie, z których nic nie zginęło, sprawcy przetrząsnęli jedynie pokoje. Sprawę masowych włamań bada policja.