Śmiertelne potrącenie na pasach

83-letni mężczyzna zmarł w kilka godzin po potrąceniu go przez samochód. Zdarzenie miało miejsce na al. Armii Krajowej, a  mężczyzna prawdopodobnie przechodził przez przejście dla pieszych. To już drugi w ostatnim czasie przypadek, w którym na naszych drogach pieszy ginie pod kołami samochodu.
Poniedziałkowy (25 lipca) wypadek miał miejsce tuż po godzinie 11.00 na al. Armii Krajowej. W mężczyznę, który prawdopodobnie przechodził w miejscu dozwolonym, uderzyła honda prowadzona przez 45-letnią mieszkankę gminy Mirzec. W okolicach miejsca zdarzenia znajdował się akurat ratownik starachowickiego WOPR-u i miejski radny Mariusz Konarski, którzy wraz z dwiema innymi osobami udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy. Senior stracił przytomność, ale żył i w takim stanie został zabrany do szpitala. Niestety, nie odzyskał przytomności i po kilku godzinach zmarł.Ruch pojazdów w rejonie wypadku był przez dłuższy czas utrudniony, bowiem czynności na miejscu prowadzili policjanci.To już drugi taki przypadek w ostatnim czasie na starachowickich ulicach. Nie tak dawno starsza kobieta weszła na ul. Majówka wprost pod koła nadjeżdżającego auta i również zmarła w szpitalu. Dlatego policjanci proszą o szczególną ostrożność kierowców i pieszych.- Apelujemy do mieszkańców naszego powiatu, zarówno do kierujących, jak i pieszych uczestników ruchu drogowego, o zachowanie ostrożności oraz stosowanie się do przepisów prawa o ruchu drogowym! Pamiętajmy, że bezpieczeństwo pieszych powinno być przedmiotem szczególnej troski. Są oni w przypadku kolizji z pojazdem wyjątkowo narażeni na poważne obrażenia lub utratę życia. Apelujemy do kierowców, aby zachowali szczególną ostrożność w rejonie przejść dla pieszych – powiedziała GAZECIE asp. Monika Kalinowska, oficer prasowy starachowickiej policji.(mp)