|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
W Budach Brodzkich przy ul. Północnej wykryto barszcz Sosnowskiego. Pracownicy Urzędu Gminy w Brodach wykosili to miejsce.
Roślina osiąga do czterech metrów wysokości, ma białe kwiaty o średnicy do 50 centymetrów. Znajduje się w niej olejek eteryczny zawierający m.in. związki kumarynowe mające chronić ją przed owadami. Stanowią jednak poważne zagrożenie dla człowieka. W kontakcie ze skórą i światłem słonecznym wywołują oparzenia II i III stopnia! Objawy mogą pojawić się już po kilkunastu minutach od dotknięcia. W upalne dni roślina wydziela również opary mogące porazić układ oddechowy, a nawet zabić. Na początku lipca br. w siemianowickim Centrum Leczenia Oparzeń zmarła 67-letnia kobieta, która podczas koszenia trawy przypadkiem dotknęła barszczu Sosnowskiego.
W wyniku poparzenia barszczem Sosnowskiego na skórze pojawiają się pęcherze, którym towarzyszy dokuczliwe pieczenie. Niebezpieczny jest także dla zwierząt. Może u nich powodować poparzenia, podrażnienie przewodu pokarmowego, a nawet krwotok wewnętrzny.
– Otrzymaliśmy zgłoszenie od mieszkanki, że być może taka roślina znajduje się przy chodniku przy ul. Północnej w Budach Brodzkich. Już ją wykosiliśmy, a miejsce po niej spryskane jest środkiem chemicznym – poinformował GAZETĘ Ernest Kumek z Urzędu Gminy w Brodach.
