W BRODACH ZATRZYMANO TERRORYSTÓW

Getting your Trinity Audio player ready...

W Brodach oraz w rejonie zalewu Wióry w gminie Pawłów, 9 września odbyły się ćwiczenia ratownicze, zorganizowane przez Starostwo Powiatowe oraz Komendę Powiatową Policji w Starachowicach.
Do starachowickiej komendy, w ubiegły wtorek o godz. 8.00 zadzwonił mężczyzna i poinformował, że na skraju lasu koło Kałkowa znalazł wojskowe spadochrony z napisami wykonanymi cyrylicą. Na miejsce skierowano policjantów, a ci potwierdzili zgłoszenie. O sytuacji poinformowano przedstawiciela Starostwa Powiatowego w Starachowicach odpowiedzialnego za zarządzanie kryzysowe, a komendant ogłosił alarm dla Nieetatowych Pododdziałów Policji starachowickiej komendy. Pracujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że zdarzenie może mieć związek z napiętą sytuacją polityczną oraz z realizowanym transportem kolejowym pomocy humanitarnej dla mieszkańców województwa podkarpackiego. Dodatkowo okazało się, że jeden z mieszkańców gminy Pawłów, jest byłym żołnierzem, wydalonym dyscyplinarnie ze służby i podejrzewany jest o współpracę z międzynarodowymi terrorystami.Podczas działań w Kałkowie, na numer alarmowy komendy w Starachowicach zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że przebywa nad zalewem Wióry, usłyszał strzały oraz wybuch i widzi kłęby dymu wydobywające się z rejonu zapory. Natychmiast skierowano tam policjantów. Po dotarciu na miejsce, na środku zalewu zauważono przewróconą łódkę. Z relacji wędkarza wynikało, że były w niej dwie osoby, które w chwili strzałów same wskoczyły do wody. Funkcjonariusze poinformowali o tym dyżurnego, a ten skierował na miejsce strażaków, którzy zajęli się akcją ratowniczą.Na miejsce ujawnienia spadochronów skierowano przewodnika z psem służbowym, który doprowadził funkcjonariuszy do jednej z posesji w Godowie. Tam zatrzymano mężczyznę narodowości polskiej, u którego znaleziono ubrania, dokumenty i sprzęt wojskowy z napisami wykonanymi cyrylicą. Przyznał się, że w zamian za pieniądze, pomagał dwóm osobom pochodzącym ze wschodniej części Europy, którzy rozmawiali o zniszczeniu transportu z pomocą humanitarną. Dodał, że próba uszkodzenia wodnej zapory miała na celu zastraszenie miejscowej ludności i odwrócenie uwagi od planowanego ataku na pociąg.W trakcie prowadzonych działań policjanci w Brodach, w rejonie niestrzeżonego przejazdu kolejowego, zatrzymali dwóch mężczyzn odpowiadających podanym rysopisom. Podejrzani próbowali uciec, więc mundurowi byli zmuszeni do użycia broni palnej. Zostali oni przewiezieni do komendy w Starachowicach. Okazało się, że nie zdążyli umieścić ładunków wybuchowych przy torach, szybko zajęli się nimi policyjni pirotechnicy.W ćwiczeniach, których głównym celem było doskonalenie umiejętności kierowania siłami i środkami oraz podejmowanie trafnych decyzji przez przełożonych różnych szczebli, uczestniczyły także służby ratownicze. Do zadań policjantów należało zabezpieczenie miejsca zdarzenia, ochrona porządku podczas akcji ratowniczej, zapewnienie dojazdu jednostkom ratowniczym, regulacja ruchem i wyznaczenie objazdów oraz zatrzymanie sprawców i wykonanie czynności procesowych na miejscu zdarzenia. W pracach sztabu dowodzenia akcją ratowniczą udział wziął zastępca naczelnika Wydziału Prewencji KPP asp. szt. Włodzimierz Stańczak.(J)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *