|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Pechowo dla 35-letniego starachowiczanina zakończył się niedzielny, 12 lutego br. wypad na sanki na popularną „Kopalnię”.
Hałda nieopodal ulicy Kopalnianej w Starachowicach jest niezwykle popularnym miejscem, gdzie starachowiczanie chętnie wybierają się na sanki, a nawet na narty. Pecha miał 35-letni mężczyzna, którego weekendowy wypad saneczkarski zakończył się upadkiem skutkującym złamaniem nogi. Zdarzyło się to na terenie leśnym oddalonym od najbliższej drogi o ponad kilometr i Zespół Ratownictwa Medycznego nie miał możliwości dojazdu do poszkodowanego. Pomogli starachowiccy strażacy, którzy dotarli do mężczyzny, unieruchomili złamanie i saniami przetransportowali 35-latka do karetki.(Kas)
