ZABLOKOWAŁ AUTOBUS

Getting your Trinity Audio player ready...

Bezmyślność starachowickiego „mistrza” kierownicy o mało nie kosztowała pasażerkę autobusu utratę wyznaczonego terminu wizyty u kardiologa. Z pomocą strażników dotarła do lecznicy na czas.
Parkowanie okazuje się trudną sztuką dla sporej liczby kierowców. Prawie codziennie funkcjonariusze muszą się zmagać z fatalnie zaparkowanymi autami. Zdarzają się także kierowcy, którzy potrafią dokonać rzeczy niemalże niemożliwych, czego przykładem może być ten z poniedziałku, który zaparkował samochód przy ulicy Niskiej w Starachowicach, blokując całkowicie wyjazd autobusowi, wypełnionemu po brzegi pasażerami. Jedna z nich spieszyła się do lekarza, na dawno zaplanowaną wizytę u kardiologa. W dotarciu na miejsce pomogli jej w końcu interweniujący na miejscu funkcjonariusze Straży Miejskiej. Bezmyślne wygodnictwo kierowcy kosztowało go mandat.(An)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *