Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Pracujący na swoich areałach w Rzepinku, gmina Pawłów, mężczyzna, stracił na polu przytomność w miniony czwartek (29 sierpnia) po godz. 19.00. Leżącego zauważyła sąsiadka i szybko wezwała pomoc.
– Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Ambrożowie usuwali nieopodal gniazdo niebezpiecznych owadów. Przybiegła do nich mieszkanka sąsiedniej posesji, która stwierdziła, że mężczyzna w trakcie wykonywania prac polowych stracił przytomność. Strażacy błyskawicznie ruszyli na pomoc – powiedział mł. bryg. Marcin Nyga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach.
Zanim przyjechał wezwany na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego, prowadzono resuscytację krążeniowo-oddechową 67 – latka. Niestety, nie dało się przywrócić mężczyźnie funkcji życiowych. Lekarz pogotowia stwierdził zgon. Śledczy ustalają dokładne przyczyny śmierci mężczyzny.