Getting your Trinity Audio player ready...
|
Tradycji stało się zadość i także i w tym roku starachowickie morsy zaznały noworocznej kąpieli.
fotk. Klub Wektor
Na Piachach spotkali się już po zmroku. Cała społeczność, w tym niektórzy, odziani w fantazyjne karnawałowe „dekoracje” po standardowej rozgrzewce ochoczo wskoczyli do wody. Kąpiel w świetle rac i pochodni sprawiła im mnóstwo radości. Posilić mogli się „pysznym barszczykiem od Andrzeja” oraz „mięsnymi specjałami od Emilii”. Nie zabrakło także szampańskiego toastu. Zabawa była przednia!