|
Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Pierwszy mecz w 2025 roku mają za sobą piłkarze Staru Starachowice. W Radomiu zielono-czarni zmierzyli się z zespołem Broni, którą po niezłej grze pokonali 3:2.
Podobnie jak latem ubiegłego roku piłkarze Przemysława Cecherza towarzyskie granie rozpoczęli od sparingu z drużyną radomskiej Broni. Podobnie jak w przypadku rozegranego w lipcu meczu górą byli piłkarze ze Starachowic, którzy pokonali radomskiego trzecioligowca 3:2.
W składzie, jakim dysponował dziś trener Staru Przemysław Cecherz, brakowało typowego napastnika. Przed kilkoma dniami Star rozwiązał za porozumieniem stron umowę z Przemysławem Śliwińskim a podstawowy jesienią snajper zielono-czarnych Szymon Stanisławski wrócił już do treningów ale w sobotnim meczu go nie oglądaliśmy „Stasiu wrócił już do treningów, jest już do mojej dyspozycji. Dzisiaj jednak chcieliśmy sprawdzić dwóch testowanych zawodników, dlatego też dzisiaj dostał wolne” powiedział trener Przemysław Cecherz.
Szkoleniowiec Staru mógł być zadowolony z postawy testowanych zawodników. Pierwszy z nich w 29 minucie otworzył wynik meczu, czujnie dobijając z bliska strzał Jeremiasza Hirniaka. Drugi z testowanych piłkarzy na listę strzelców wpisał się w 62 minucie, gdy po prostopadłym podaniu od Sławomira Dudy ponownie wyprowadził Star na prowadzenie. „Widać, że są to zawodnicy ułożeni, bardzo fajnie prezentujący się pod względem taktycznym. Brakuje nieco siły w walce fizycznej, utrzymanie się przy piłce bo tego na pozycji pod którą szukamy zawodników oczekujemy. Z pewnością będziemy się im dalej przyglądać bo w Naszej obecnej sytuacji myślę, że sprawa ich dołączenia jest otwarta” ocenił grę testowanych piłkarzy Przemysław Cecherz.
Trzecią bramkę dla zespołu Staru zdobył w 79 minucie wprowadzony po przerwie Piotr Mikos, który pewnie pokonał bramkarza Broni. Bramek mogło być więcej jednak (zwłaszcza w pierwszej połowie) brakowało szczęścia pod bramką Broni.
W końcówce gospodarze zdobyli jeszcze kontaktowego gola ale było to wszystko na co było ich stać. „Jestem zadowolony z tego meczu, w różnych fazach meczu prezentowaliśmy się bardzo dobrze. Dobrze utrzymywaliśmy się przy piłce, nieźle wyglądał odbiór piłki w naszym wykonaniu. Momentami pozwalamy przeciwnikowi na zbyt wiele na Naszej połowie, nad czym musimy bardziej popracować. W kilku przypadkach w niegroźnych sytuacjach rywale stwarzali sobie okazje bramkowe do których nie powinniśmy dopuścić” podsumował trener Staru.
Z dobrej strony zaprezentował się bramkarz Staru Kamil Miazek. Golkiper zielono-czarnych kilkukrotnie zatrzymywał groźne strzały zawodników broni – na brawa zasługując zwłaszcza obronionym rzutem karnym w 36 minucie.
Broń Radom – Star Starachowice 2:3
Bramki: Socha A. (54’), Majchrowski A. (84’), – testowany1 (29’), testowany2 (62’), Mikos P. (79’)
Star: Miazek K. – Boniecki B., Jagiełło M., Kasperowicz K., Stefański P., Hirniak J., Puton W., Kawecki M., Wcisło M., Szynka A., testowany 1 oraz Dymanowski A., Duda S., Adamiak K., Lipka F., Styczyński M., Mikos P., Pietrasik T., testowany 2.
Kolejnym zaplanowanym sparingiem zespołu ze Starachowic jest mecz z Klimontowianką Klimontów. Z dwunastym zespołem tabeli RS Active IV ligi świętokrzyskiej zielono-czarni zagrają w sobotę 25 stycznia o godzinie 11.00 – mecz z Klimontowianką rozegrany zostanie na boisku ze sztuczną murawą przy ul. Szkolnej 14 w Starachowicach.
