Getting your Trinity Audio player ready...
|
No, można powiedzieć, że wreszcie się doczekali. Choć, jak sami mówią, królowa zima nieco ostatnio „zmizerniała”, to lodu mieli pod dostatkiem a i na temperaturę wody nie narzekali…
Mowa o naszych morsach, które licznie przybyły na „Piachy”, by zgodnie z tradycją wspólnie uczestniczyć w coniedzielnej zimowej kąpieli. Jak zawsze towarzyszyły im wspaniałe nastroje.
– Choć Królowa Zima mocno nam ostatnio zmizerniała, to i tak zrobiła dziś wiele by zapewnić nam frajdę z niedzielnego, klubowego spotkania. Lodu ciągle pod dostatkiem, woda zimniusieńka, a przez warstwę chmur z determinację próbowało przebijać się słońce. Było coś jeszcze, co wprawiało nas w dobre humory… – mówiły tajemniczo morsy, które, jak się okazało, na wzór Tłustego Czwartku zorganizowały sobie…Tłustą Niedzielę i zajadały się słodkościami.
Zabawy było co niemiara, a my lekko im pozazdrościliśmy!