Getting your Trinity Audio player ready...
|
Do redakcji Gazety zgłosiła jedna z pacjentek oddziału neurologii Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach. Jest skrępowana tym, że środki higieny osobistej (pampersy) kobietom zmienia mężczyzna. Pyta, czy jest normą i co może zrobić, by to jednak przedstawicielka płci żeńskiej była osobą odpowiedzialną za jej higienę intymną.
Choć można by odwrócić zapytanie i zastanowić się, czy pielęgnacją leżących pacjentów – mężczyzn powinna zajmować się kobieta, a lekarze powinni być przypisani do pacjentów według płci, zapytaliśmy w starachowickim szpitalu, jak to wygląda z ich perspektywy.
– Powiatowy Zakład Opieki Zdrowotnej w Starachowicach zatrudnia zarówno lekarzy, pielęgniarki oraz personel medyczny pomocniczy, w tym opiekunów medycznych i sanitariuszy podlegających bezpośrednio Pielęgniarce Oddziałowej. Pracownikami podmiotu leczniczego są zarówno kobiety, jak i mężczyźni, których zakres obowiązków jest jednakowy względem zajmowanego stanowiska. Celem pracy sanitariusza jest świadczenie usług pielęgnacyjno-opiekuńczych u pacjentów przebywających na Oddziale. Do obowiązków Sanitariusza należy rozpoznawanie problemów pielęgnacyjnych i opiekuńczych osób chorych i niesamodzielnych oraz planowanie i realizacja planu opieki. Do zakresu powierzonych czynności należy m.in. pomoc przy zaspakajaniu potrzeb fizjologicznych, dbanie o czystość i higienę osobistą chorych, wykonywanie zabiegów higienicznych i pielęgnacyjnych lub pomoc chorym przy ich wykonywaniu zgodnie z zasadami, procedurami oraz prawami pacjenta, z poszanowaniem intymności i godności pacjenta – informuje kierownik działu ds. komunikacji Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach, Małgorzata Kałuża. – W sytuacji, kiedy pacjent/pacjentka jest skrępowany/a udzielaniem świadczeń higieniczno- pielęgnacyjnych może swoje uwagi zgłosić bezpośrednio do przełożonego – w tym przypadku do Pielęgniarki Oddziałowej, która może zlecić wykonanie ww. czynności innemu pracownikowi. Należy jednak pamiętać, że na oddziałach są hospitalizowane zarówno panie, jak i panowie i podmiot leczniczy nie ma możliwości dedykować personelu względem płci pacjenta. Pracodawca nie może ograniczać zakresu obowiązków pracownikom ze względu na ich płeć, ponieważ zobowiązany jest do przestrzegania zapisów Kodeksu Pracy, w tym art. 11 2 [Zasada równego traktowania pracowników] cyt.: „Pracownicy mają równe prawa z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków; dotyczy to w szczególności równego traktowania mężczyzn i kobiet w zatrudnieniu”, oraz art. 11 3 [Zakaz dyskryminacji] cyt.: „Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony, zatrudnienie w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy – jest niedopuszczalna”. Prawodawstwo wyklucza ograniczenia zatrudniania w danym zawodzie ze względu na płeć. W przeciwnym razie zawód np. ginekologa-położnika mogłyby wykonywać jedynie kobiety. Każdy pracownik wykonujący zawód medyczny zobowiązany jest do realizacji pracy zgodnie z etyką, zachowując tajemnicę zawodową i dyskrecję – podkreśla pani rzecznik.