Kolizja za kolizją

Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...

Jesienna aura nie jest łaskawa dla kierowców. Opady deszczu wzmagające śliskość nawierzchni, wcześniej zapadający zmrok i spadek koncentracji wpływają na znacznie zwiększającą się ilość kolizji drogowych. Miniony tydzień nie należał do najbezpieczniejszych. Tylko w poniedziałek doszło do 5 kolizji.
Groźnie wyglądała kolizja w Ratajach, do której doszło w poniedziałkowe popołudnie. Kierowca peugeota nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w przepust wodny, zarysowując zaparkowanego volkswagena i uderzając w ogrodzenie. Auto dachowało. Kierowca (trzeźwy) i podróżujący z nim pasażerowie trafili do szpitala. Zatrzymano mu jednak prawo jazdy a sprawa znajdzie swój finał w sądzie.Na ul. Wygoda w Wąchocku, 35-letni kierowca bmw, włączając się do ruchu, zajechał drogę ciężarówce, prowadzonej przez 56-latka. Sprawca odmówił przyjęcia mandatu, dlatego sprawa trafi do sądu. On również tymczasowo pożegnał się z prawem jazdy. W Starachowicach na ul. Radomskiej, 18-latek jadący peugeotem, najechał natomiast na tył seata ibizy, którym kierował 57-letni mężczyzna, gdy ten zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, by przepuścić przechodniów.Na tym nie koniec, bo o godz. 13.30 w Rzepinie kierowca seata zajechał drogę kierowcy skody, która wyhamowując zjechała na pobocze, wpadła w poślizg i znalazła się w rowie. Kierowca trafił do szpitala, obrażenia nie były groźne i wyszedł z lecznicy. Godzinę później – o 14.35 – nieznane auto uderzyło w mitsubishi, parkujące przy ulicy Lipowej, a kierujący odjechał z miejsca. Policja ustaliła, że to renault captura, którym jechała kobieta. Zeznała, że nie zauważyła mitsubishi. Więcej zezna w sądzie, gdzie policjanci skierowali wniosek o jej ukaranie.W związku z narastającą liczbą zdarzeń, policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach i przestrzeganie przepisów, a także o szczególną uwagę, bo w  Święto Zmarłych ruch na dogach będzie spotęgowany. Koniecznie trzeba zdjąć nogę z gazu i zachować wzmożoną czujność.(Kas)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry