Dużo poszkodowanych, ranni w szpitalu

Getting your Trinity Audio player ready...

Kilkanaście osób zostało poszkodowanych w wyniku zderzenia VW golfa i autobusu MZK. Doszło do tego w poniedziałkowy (9 listopada) ranek na ulicy 1 Maja w Starachowicach.
Winnym zderzenia, jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, był 19-letni kierowca volkswagena golfa, który prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, co skończyło się kraksą.
Na łuku drogi mężczyzna stracił panowanie nad autem i doprowadził do czołowego zderzenia z  nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku autobusem MZK, którym podróżowało ok. 30 osób. Większości nic się nie stało, albo doznali lekkich obrażeń. Do szpitala karetka zabrała cztery pasażerki w  wieku 13, 40, 56 i 60 lat, jak podawała policja, podczas kiedy strażacy mówili o pięciu osobach. Szóstym poszkodowanym był 19-letni kierowca. Mężczyzna zakleszczył się w  samochodzie.
– Musieliśmy użyć narzędzi hydraulicznych i rozciąć samochód, żeby go stamtąd wydobyć – powiedział GAZECIE Andrzej Pyzik z Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach.
Przekazano go ratownikom służby medycznej, a strażacy zajęli się odłączeniem akumulatorów i  usunięciem płynów, które wyciekły na drogę
– Obaj kierowcy, zarówno auta, jak autobusu, byli trzeźwi – powiedziała GAZECIE Monika Kalinowska, rzecznik prasowy starachowickiej policji.
Poszkodowanych było więcej, bo do szpitala w Starachowicach zgłosiło się jeszcze sześć innych osób, uczestniczących w wypadku. Droga przez dwie godziny była zablokowana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *